Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Jesse Livermore - 25 wskazówek jak osiągnąć sukces w inwestowaniu

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

W kolejnym artykule z serii „Reguły mistrzów inwestowania” skupiamy się na jednej z ikon spekulacji. Jesse Livermore to inwestor, który na rynkach finansowych osiągał ogromne sukcesy, ale zaliczał również spektakularne porażki. Zarówno jego osiągnięcia, jak i bankructwa mogą stanowić wartościową lekcję dla osób, które chcą rozwijać swoją karierę na rynkach finansowych.

 

Jesse Livermore rozpoczął swoją karierę na rynkach pod koniec XIX wieku. Zaczynał od obstawiania ruchów cen w tzw. bucket shopach, by później przenieść się na realne giełdy papierów wartościowych. Najgłośniejsze sukcesy inwestycyjne odnosił w okresach kryzysów finansowych, by później tracić zdobytą fortunę. Jego historia została znakomicie opisane w książce pt. "Wspomnienia gracza giełdowego”.

Poniżej prezentujemy 25 zasad, których trzymał się na rynkach Jesse Livermore:

Reklama

 

  1. W biznesie, spekulacji czy inwestowaniu w akcje lub surowce nic się nie zmienia

Choć technologia, na której oparte są rynki finansowe nieustannie się zmienia, to natura samych rynków pozostaje taka sama. Ceny odzwierciedlają zachowania inwestorów i mechanizm ich kształtowania pozostaje niezmienny, a zasady inwestowania, które aktualne były kiedyś w znakomitej większości mają zastosowanie również dziś i będą mieć w przyszłości.

 

  1. Cena zawsze porusza się po linii najmniejszego oporu

To jedna z bardziej popularnych zasad Livermore’a – rynek zawsze porusza się w kierunku, w którym znajduje najmniejszy opór. Idealną analogią są tutaj poziomy wsparć i oporów występujące na rynkach. Jeśli na danym poziomie mamy więcej kupujących niż sprzedających, to będzie on wstrzymywał rynek przed spadkami i odwrotnie.

 

  1. Nie próbuj złapać każdego ruchu, tylko idź za trendem
Reklama

‘Graj z trendem’ – to jedna z najczęściej powtarzanych rad inwestorów, którzy osiągnęli sukces na rynku. Jest to również jedna z rad, którą początkujący inwestorzy słyszą na początku swojej przygody z rynkami. Mimo wszystko i tak pojawia się u nich pokusa łapania każdego impulsu i korekty, a także potrzeba nieustannego przebywania na rynku. Nikt nie jest jednak w stanie przewidzieć każdego ruchu na rynku, dlatego inwestor powinien zawsze przebywać po tej stronie rynku, która ma większą szansę na sukces.

 

  1. Nie musisz cały czas handlować

Cierpliwość jest jedną z cech, której inwestor potrzebuje, by odnieść sukces. Większych pieniędzy na rynku nie da się zdobyć poprzez zwiększanie swojej aktywności i handlowanie przez cały czas. Największe zyski przynoszą prawdziwe okazje inwestycyjne, które nie zdarzają się tak często. Inwestor powinien nauczyć się cierpliwie czekać na te okazje, by nie wystrzelać się z kapitału zanim się pojawią.

 

  1. Dobre transakcje szybko wychodzą na plus

Jeśli rynek przez długi czas nie potwierdza tego, że przesłanki, które skłoniły nas do zajęcia określonej pozycji były słuszne, to najwyraźniej decyzja o transakcji nie była słuszna. Dobre transakcje powinny szybko pokazać, że znajdujemy się po właściwej stronie rynku. Gdy rynek długo konsoliduje po tym jak otwarliśmy pozycję, to powinniśmy zastanowić się, czy w tym momencie również zdecydowalibyśmy się na otwarcie pozycji. To pokaże nam czy pozostawanie na rynku ma jakikolwiek sens.

Reklama

 

  1. Praktyka czyni mistrza

Jesse Livermore stwierdził, że traderowi z doświadczeniem łatwiej przychodzi zarabianie milionów na rynku niż setek dolarów w czasach, gdy jeszcze nie wiedział jak działają rynki. Bez zbierania doświadczenia bezpośrednio na rynku, które uczy nas jak on funkcjonuje, pozostaniemy w fazie ignorancji, w której trudno będzie wyciągać z inwestowania/spekulacji nawet małe kwoty.

 

  1. Istnieje tylko jedna strona rynku – właściwa

Livermore wskazuje, że nie ma dwóch stron rynku – byczej (popytowej) i niedźwiedziej (podażowej – a tylko jedna – właściwa. Nie należy więc prognozować, czy w przyszłości rynek będzie poruszał się w górę, czy w dół, a jedynie trzymać się wygrywających.

 

  1. Nie podejmuj zbyt dużego ryzyka
Reklama

„Skąd wiemy, że nasze ryzyko jest odpowiednie? Zarabiamy pieniądze i możemy spokojnie spać w nocy.” – tak Ed Seykota w swojej piosence ujął najważniejszą zasadę dotyczącą zarządzania ryzykiem. Gdy ryzyko jakie podejmujemy na rynku jest zbyt wysokie, to do gry zaczynają wchodzić emocje i stres. Jeśli Twoja ekspozycja na ryzyko jest tak duża, że nie jesteś w stanie spać, to najprostszą radą jest redukowanie pozycji do momentu, w którym będziesz mógł spokojnie zasnąć.

 

  1. Inni uczestnicy rynku mogą być irracjonalni

Rynki nie są w pełni efektywne, co związane jest z tym, że ich uczestnicy nie zawsze działają racjonalnie.

 

  1. Nie wiesz dopóki nie obstawisz

Możemy zakładać, że konkretne czynniki spowodują taki lub inny ruch ceny. Należy jednak pamiętać, że trading nie polega na prognozowaniu, a na reagowaniu i nie chodzi w nim o to, by mieć rację, a o to by zarabiać pieniądze. Inwestor weryfikuje swoje założenia na rynku – to on pokazuje mu, czy były one słuszne, czy nie.

Reklama

 

  1. Podczas rynku byka wszystkie akcje zwyżkują, a podczas rynku niedźwiedzia spadają

Livermore przyznał, że nigdy nie miał oporów przed zdradzeniem innym osobom czy w danym momencie ma bycze, czy niedźwiedzie nastawienie. Nigdy jednak nie wskazywał konkretnych spółek, które warto kupić lub sprzedać. Podczas hossy wszystkie akcje powinny rosnąć, a podczas bessy spadać. Kluczowym aspektem jest więc to, by pozostawać po właściwej stronie rynku.

 

  1. Gdy rynek porusza się w wąskim zakresie, czekaj na wybicie

Gdy rynek porusza się w konsolidacji przy niskiej zmienności nie ma sensu prognozowanie kierunku wybicia. W takiej sytuacji trader powinien obserwować rynek, by zdefiniować jego granice. Nie należy wybierać strony rynku, do której dołączymy, zanim wybicie z konsolidacji nie wskaże nam kierunku w jakim rynek chce się poruszać.

 

  1. Nigdy nie kłuć się z ‘taśmą’
Reklama

Aktualnie ta rada powinna brzmieć: ‘nie kłóć się z rynkiem/wykresem’. Livermore stwierdza, że rynek nigdy się nie myli. Błędne mogą być tylko opinie jego uczestników. Jeśli rynek pokazuje nam, że nasze założenia były błędne, to nie powinniśmy spierać się z nim i uparcie trzymać się danej strony rynku.

 

  1. Licz na zyski i bój się strat

Traderzy często boją się, że zysk z danej transakcji zniknie, lub zamieni się w stratę i mają nadzieję, że stratna transakcja wyjdzie na plus. Ich postawa powinna być jednak przeciwna. Powinni mieć nadzieję, że zysk z udanej transakcji będzie się powiększaj i obawiać się tego, że strata na transakcji może się powiększyć. Tylko w ten sposób mogą przestrzegaż złotej reguły inwestowania: ‘tnij straty i daj zyskom rosnąć’.

 

  1. Nie handluj dla adrenaliny

Jeśli jesteś na rynku po to, by czuć dreszcz emocji, gdy wystawiasz swoje pieniądze na ryzyko, to rynek da Ci to czego chcesz – adrenalinę. Będzie Cię ona kosztowała jednak sporo pieniędzy.

Reklama

 

  1. Nie słuchaj wskazówek inwestycyjnych

Gdy wchodzisz w pozycję w oparciu o czyjąś radę, to powinieneś również wyjść z niej, gdy ta osoba uzna to za właściwe. Co stanie się, gdy w odpowiednim czasie nie będziesz w stanie się z nią skontaktować? Inwestor powinien liczyć na siebie i brać odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne.

 

  1. Nie bój się zaakceptować straty

Inwestor powinien bać się, że strata na danej transakcji będzie rosła. Nie powinien bać się jednak zaakceptować straty. Tylko cięcie strat – przyznawanie się do błędu na wczesnym etapie – pozwala uniknąć znaczących obsunięć kapitału.

 

  1. Zaczekaj aż reakcja rynku potwierdzi Twoją opinię
Reklama

Livermore wskazuje, że nie należy być niecierpliwym traderem. Jeśli przyjmujemy jakieś założenie na temat rynku, to powinniśmy poczekać na to aż rynek je potwierdzi. Lepiej jest otworzyć pozycję nieco później, niż zrobić to zanim rynek potwierdzi, że nasze założenie jest trafne.

 

  1. Nigdy nie uśredniaj strat

Według Livermore’a zawieranie kolejnej transakcji (powiększanie pozycji), gdy pierwsza wykazuje stratę nie jest mądrym posunięciem. Niedoświadczeni inwestorzy mają tendencję do tego, by w przypadku straty zawierać kolejne transakcje, gdyż oczekują, że rynek się odbije. Zapominają w ten sposób jednak o kilku zasadach opisanych wyżej, a konkretnie w punktach 13, 14 i 17.

 

  1. Nie łap ‘spadających noży’

Kupowanie spółek, których akcje mocno spadają jest pokusą dla wielu inwestorów, którzy liczą na to, że sytuacja odwróci się, a teraz mogą dokonać zakupu po niskich cenach. Wskazówka nr 21 ukazuje dlaczego takie podejście nie jest dobre.

Reklama

 

  1. Cena nigdy nie jest za wysoka by rozpocząć kupowanie i zbyt niska by sprzedawać

Cena ma większą tendencję do tego, by utrzymać aktualny kierunek ruchu niż do jego odwrócenia. Właśnie dlatego gra z trendem jest jedną z najważniejszych zasad inwestowania. Prognozowanie odwrócenia trendu jest jak podejmowanie kolejnych prób płynięcia pod prąd w oczekiwaniu na to, że rzeka zmieni kierunek swojego biegu. Do odwrócenia trendu na rynku może dojść na długo od momentu, w którym uznamy, że dane aktywa są zbyt drogie, lub zbyt tanie.

 

  1. Nie próbuj szukać przyczyn każdego ruchu ceny

Dociekanie dlaczego rynek wykonał taki ruch a nie inny nie ma większego sensu. Na określony ruch ceny wpływ ma wiele czynników i zawsze znajdziemy informację usprawiedliwiającą dany ruch rynku.

 

  1. Nie daj się ponieść emocjom
Reklama

Największy wrogiem inwestora jest on sam, a konkretnie jego emocje. Strach jest czynnikiem, który wstrzymuje inwestorów od generowania takich zysków jakie mogliby generować. Z kolei chciwość i myślenie życzeniowe sprawiają, że inwestor podejmuje nieodpowiednie ryzyko.

 

  1. Nie pozwól, by transakcja spekulacyjna zamieniła się w długoterminową inwestycję

Złośliwi mawiają czasem, że długoterminowe inwestycje to po prostu nieudane transakcje spekulacyjne. Jeśli spekulujesz w określonej perspektywie czasowej, to wykraczanie poza jej ramy najczęściej oznacza, że popełniłeś błąd – albo przetrzymujesz stratę, albo trwasz w pozycji, gdy rynek utknął w miejscu i liczysz na to, że w przyszłości ruszy w Twoją stronę.

 

  1. Unikaj schematów nastawionych na szybkie wzbogacenie się

Ludzie często szukają inwestycji, która przyniesie im szybki i duży zysk. Na rynku nie ma jednak nic za darmo. Duże zyski oznaczają duże ryzyko. Równie dobrze można podwoić swój kapitał, co stracić go w całości. Równie dobrze możesz zyskać np. 50%, co stracić 50%. Jednak należy pamiętać, że w pierwszym wariancie wystarczy stracić 33,3%, by wrócić do punktu wyjścia, natomiast w drugim należy zyskać aż 100%. Podejmowanie zbyt dużego ryzyka częściej doprowadzi Cię do straty całego kapitału niż do zarobienia dużych pieniędzy.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Jakub Wilk

Jakub Wilk

Redaktor portalu FXMAG. Zwolennik łączenia analizy technicznej i fundamentalnej, ze szczególnym uwzględnieniem polityki banków centralnych. Pasjonat rynku metali szlachetnych.


Reklama
Reklama