Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kontrowersje wokół Kredytu na Start. Kraków i Poznań wykluczone

|
selectedselectedselected

Kraków i Poznań zostały wyłączone z kluczowego mechanizmu programu “Kredyt na Start”. Wcześniej były w nim uwzględnione. Czy to bubel, niedopatrzenie czy świadomy krok?

Kontrowersje wokół Kredytu na Start. Kraków i Poznań wykluczone
Freepik
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop
  • Kraków, oprócz Warszawy, jest miastem z najdroższymi mieszkaniami w Polsce
  • Dlaczego został wyłączony z ważnego mechanizmu rządowego programu?
  • Co to oznacza?

 

Niezrozumiały krok autorów Kredyty na Start

Program Kredyt na Start wzbudza kontrowersje dużej części społeczeństwa. Coraz więcej krytycznych opinii słyszy się na temat programu, a swoje zastrzeżenia ostatnio przedstawił nawet Narodowy Bank Polski: NBP mocno krytykuje Kredyt na Start

Obawy o skuteczność programu i jego rzetelne przygotowanie wzbudzają także niespodziewane zmiany, które nie są społecznie konsultowane, a uznaniowo wprowadzane przez proponentów inicjatywy.

Przykładem takiego rozwiązania jest tzw. “mechanizm różnicowania dopłat”. Jest to rozwiązanie, które arbitralnie nadaje dużym polskim miastom “zwyżkę” limitów dochodów  oraz kwot kredytów objętych dopłatą.

Reklama

Samo rozwiązanie jest nieco kontrowersyjne, bo autorzy programu uznaniowo wybrali miasta, które miałyby być objęte tym rozwiązaniem. W skrócie, oznacza to, że kupujący mieszkanie w tych miejscowościach mieliby wyższe progi dochodu oraz mogliby zaciągać większy kredyt. Dla Warszawy miało to być nawet 20%, a dla Krakowa, Wrocławia, Gdańska i Poznania po 10%.

Okazuje się, że we wspomnianym mechanizmie doszło do pewnej zmiany. Kraków oraz Poznań zostały wykluczone ze "zwyżki", wynika z informacji uwidocznionych przez Jana Dziekońskiego z FLTR.pl:

 

Słuchajcie, mam dla Was dobry joke :D Kraków wypadł z listy miast, gdzie w ramach KnS ma obowiązywać "zwyżka" limitów dochodów i kwot kredytów objętych dopłatą. Kraków w tej samej lidze co dowolny zakątek kraju. - napisał Jan Dziekoński, ekspert rynku nieruchomości.

 


Zresztą Poznań też, ale tam bym jeszcze dyskutował czy to ta sama liga. A poniżej taki był pierwotny mechanizm. Popatrzmy gdzie Kraków, a gdzie Poznań i inne miasta. - dodał Jan Dziekoński.

 

 

Oznacza to, że miasta te są teraz w tym samym przedziale co np. Rzeszów, Bartoszyce czy Tarnobrzeg, gdzie ceny mieszkań są przecież znacznie niższe.

Wykluczenie Krakowa jest zastanawiające biorąc pod uwagę fakt, że jest to drugie najdroższe w Polsce miasto pod względem cen mieszkań. Tylko w Warszawie ceny nieruchomości są wyższe.

Reklama

Z danych Narodowego Banku Polskiego za I kwartał 2024 roku wynika, że średnia transakcyjna cena metra kwadratowego mieszkania w Krakowie wyniosła 14 tys. 676 PLN. W Warszawie było to 15 tys. 888 PLN.

 

Zobacz: Dane NBP o cenach nieruchomości w Polsce.

 

W Krakowie zapłacić należało zatem więcej niż przeciętnie 12 tys. 370 PLN w Gdańsku czy 12 tys. 838 PLN we Wrocławiu. Zatem, średnia cena m.kw w Krakowie była o odpowiednio 18,6% oraz 14,3% wyższa niż w tych miejscowościach.

Reklama

 

kontrowersje wokol kredytu na start krakow i poznan wykluczone grafika numer 3kontrowersje wokol kredytu na start krakow i poznan wykluczone grafika numer 3

Źródło: Jan Dziekoński na platformie X.

 

Jednocześnie, te dwa miasta (Gdańsk oraz Wrocław) będą objęte “zwyżką” w ramach “mechanizmu różnicowania dopłat” w programie “Kredyt na Start”, który pozwoli na zaciągnięcie o 10% większego kredytu oraz posiadanie o 10% wyższego dochodu.

Reklama

Gdzie tu logika? Tego nie wie chyba nikt. Nie wiadomo bowiem, jakimi kryteriami w opracowaniu propozycji programu “Kredyt mieszkaniowy #naStart” kierują się jego autorzy.

 

 

Zastanawiające jest to co jest przyczyną takiego niedopatrzenia. Czy twórcy programu przeoczyli Kraków w obliczeniach programu? Może stwierdzili, że Kraków nie powinien być objęty “zwyżką”? Jeśli tak, co było powodem?

Nie jest jasne czy to niedopatrzenie czy też prosty błąd. Jednak w obu przypadkach powstają istotnre wątpliwości wobec kompetencji autorów programu “Kredyt mieszkaniowy #naStart”. Jest to bowiem inicjatywa, która pozostaje i zapewne na długo pozostanie w centrum uwagi opinii publicznej.

Reklama

 

Zobacz również: Kredyt na Start zachwalany przez armię botów. Czy tak ma wyglądać promocja rządowych dopłat?

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę

Reklama
Reklama