Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

spekulacja

Co to jest spekulacja?

Spekulację definiować można na wiele sposobów. Po pierwsze, jest to zjawisko ekonomiczne polegające na prognozowaniu wartości danych instrumentów finansowych w przyszłości. Wiąże się nieodzownie z akceptacją i zarządzaniem ryzykiem, ponieważ to właśnie czynnik ryzyka odróżnia spekulacje od zwykłych transakcji kupna/sprzedaży. Po drugie, spekulacja to również termin w zakresie psychologii. Łączy się poniekąd z wymiarem ekonomicznym powyższej definicji, lecz wychodzi poza nią. W ujęciu psychologicznym nie ma bowiem różnicy pomiędzy spekulowaniem naszej wygranej w partyjce pokera, a spekulowaniem przyszłego wyniku danej spółki na np. Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie. Ostatecznie definicja strukturalna mówi o spekulacji jako motywie transakcji kupna/sprzedaży. Jest to najbardziej interesująca definicja, która wyjaśnia całe zjawisko najbardziej szczegółowo. Stawia na pierwszym miejscu kwestię motywu, która wyróżnia działanie spekulacyjne od pozbawionego spekulacji. Cel spekulacji jest czysto kapitalistyczny: zakłada odniesienie zysku poprzez odpowiednie wykorzystywanie instrumentów finansowych, co do przyszłości których nikt nie ma stuprocentowej pewności. Przewidywane zmiany cenowe mogą bowiem iść w różnym kierunku, dlatego na spekulacji często się traci.

Spekulacja na giełdzie

Spekulacja na giełdzie, w tym na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych, występuje codziennie, a jej efekty obrazuje często analiza techniczna. Spekulację możemy podzielić na dwa rodzaje: stabilizacyjną i destabilizacyjną. Pierwsza jest wynikiem naturalnych mechanizmów rynkowych; spekulujący inwestorzy wzbogacają w ten sposób rynek giełdowy i przyczyniają się do jej większej płynności (a co za tym idzie – w pewnym sensie do płynności gospodarki w ogóle). Spekulacja destabilizująca natomiast ma negatywny efekt na gospodarkę. Często wynika po prostu ze zbyt dużej liczby spekulacji giełdowych. Na jej powstawanie przyczyniają się różne czynniki, między innymi psychologiczne i behawioralne (efekt chciwości i efekt strachu). Część inwestorów odróżnia również inwestycję od spekulacji. W tej teorii czynnikiem odróżniającym jedno od drugiego jest różnica w poziomie ryzyka spowodowana większym zasobem danych potrzebnych do przeanalizowania faktycznej potencjalnej opłacalności inwestycji w daną spółkę w przypadku właśnie inwestycji. Spekulacja jest bardziej ryzykowna. Co więcej, spekulacja może być celowa i ukierunkowana np. na zachęcanie innych do sprzedaży akcji w sytuacji, kiedy dana spółka ma same sukcesy. Spekulant czyni to, aby później zakupić te akcje po niższej cenie. Modelowo same akcje prawdopodobnie będą średnioterminowo lub długoterminowo sukcesem. Praktyka ta jest jednak zabroniona w Polsce.

Efekt spekulacji

Efekt spekulacyjny to efekt, który uwzględnia oczekiwania konsumentów co do danego poziomu cen konkretnego instrumentu finansowego. Mogą to być przykładowo akcje na giełdzie, ale również instrumenty pochodne, albo pary na rynku handlu międzywalutowego Forex. Efekt spekulacji charakteryzuje się dwoma wariantami. Pierwszy polega na tym, że oczekujący wzrostu cen inwestorzy zakupią danego dobra (np. akcji) więcej. Jeżeli z kolei inwestorzy spodziewają się spadku wartości, to raczej zrezygnują z jego posiadania, o czym mówi wariant drugi. Dwuwariantowy efekt spekulacyjny stanowi jeden z fundamentów funkcjonowania współczesnego rynku kapitałowego.

Ryzyko spekulacyjne na Forex

Spekulacje widoczne są również na rynku Forex. W zasadzie można powiedzieć, że poziom spekulacji na Forexie i ich wpływ jest zdecydowanie większy niż w przypadku bardziej popularnych i starszych instrumentów finansowych. Przede wszystkim warto pamiętać, że duży wpływ na rynek międzynarodowego handlu międzywalutowego mają banki inwestycyjne oraz banki centralne. Nawet poprawnie zrobiona analiza może nie dać nam zarobić, lecz – poprzez lewarowy charakter Forexa – przysporzy strat. Ryzyko jest więc bardzo duże, ale z drugiej strony to właśnie Forex pozwala najwięcej zarobić.

Reklama