Początek tygodnia, mimo apetytu inwestorów na kontynuowanie wzrostów, przyniósł na warszawski parkiet jedynie kosmetyczne zmiany głównych indeksów. Nastroje popsuło przede wszystkim mało pozytywne otwarcie sesji w Stanach Zjednoczonych, co szybko przełożyło się na spadki na GPW. W ujęciu sektorowym dobrze radziło sobie górnictwo, zawiodły natomiast banki.
Słabość sektora finansowego była wyraźnie widoczna wśród walorów z krajowego indeksu blue chipów – liderami spadków zostały mBank (-2,9%) i Alior (-2,7%). Na drugim biegunie znalazły się natomiast spółki wydobywcze, takie jak JSW (+1,9%) i KGHM (+1,4%). Relatywnie dobrze poradziło sobie także Allegro (+1,1%), które było wczoraj najchętniej handlowaną spółką.
Z istotnych komunikatów opublikowanych już po zakończeniu wczorajszych notowań warto wspomnieć o nieco słabszych od rynkowego konsensusu wynikach Cyfrowego Polsatu (zysk netto wyniósł 64,5 mln zł, co było kwotą o 14% niższą niż oczekiwał rynek) oraz o sprzedaży działalności marki KFC w Rosji przez Amrest (zgodnie z komunikatem spółka otrzyma z tytułu sprzedaży 100 mln euro, co przyniosłoby około 4 mln euro zysku po opodatkowaniu). Nieco lepsze od konsensusu kwartalne wyniki przedstawiła Neuca (zysk netto 47,3 mln zł wobec 42,2 mln zł oczekiwań, tj. spadek o 22% w stosunku rok do roku), a solidną stratę netto szacuje Grupa Azoty (555 mln zł wobec konsensusu na poziomie 253 mln zł).
Kosmetyczne zmiany krajowych indeksów nie wyróżniały się na tle rynków bazowych, które zanotowały jedynie nieznaczne odchylenia. Neutralne są także perspektywy na dzisiejsze otwarcie warszawskiego parkietu. Na sesji w Azji panują mieszane nastroje, a notowania kontraktów terminowych na główne europejskie indeksy notują niewielkie spadki. W dzisiejszym kalendarium publikacji makroekonomicznych zwracamy uwagę przede wszystkim na wstępny odczyt polskiego PKB za I kwartał bieżącego roku oraz na kwietniowe dane dotyczące amerykańskiej gospodarki – dynamikę sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej. /ab/