Poprzednia sesja w skrócie
Ostatnia w tygodniu sesja była kontynuacją i potwierdzeniem konsolidacji na rynku. Polskie indeksy zakończyły obrót w pobliżu zero-procentowej zmiany. Amerykańskie giełdy oddały punkty po negatywnych odczytach inflacji producenckiej, która okazała się powyżej konsensu.
Oczekiwania co do dzisiejszej sesji
Głównym wydarzeniem przyszłego tygodnia będzie posiedzenie Federalnego Komitetu ds. Operacji Otwartego Rynku (FOMC). Konsensus zakłada wzrost stóp procentowych o 50pb, do 4.25-4.50%. Choć ostatnie dane z USA były znacznie lepsze od prognoz, to jednak listopadowe komentarze przedstawicieli FOMC oraz protokół z ostatniego posiedzenia wyraźnie sugerowały, że Fed spowolni tempo zacieśniania monetarnego. Perspektywa tego powinna sprzyjać ożywieniu popytu na ryzyko. Decyzja, wraz z nową projekcją ekonomiczną zostanie opublikowana w środę już po zamknięciu europejskiej sesji. Dzień później odbędzie się posiedzenie Europejskiego Bank Centralnego.
W tym przypadku konsensus również zakłada wzrost stóp procentowych o 50pb, do 2.00% w przypadku stopy depozytowej. W przeciwieństwie do Fed, EBC podtrzymuje swoją jastrzębią retorykę. Pod koniec listopada Christine Lagarde sygnalizowała, że bank będzie musiał podwyższać stopy procentowe w przyszłym roku aby obniżyć inflację, nawet jeśli gospodarka będzie słabła. Dynamika inflacji HICP w strefie euro w październiku nieznacznie spowolniła z 10.6% do 10% r/r. Nowe dane opublikowane zostaną w przyszłym tygodniu w piątek po posiedzeniu EBC.
Kolejnym istotnym punktem w nadchodzącym tygodniu będą grudniowe wstępne szacunki PMI w przemyśle i usługach w głównych gospodarkach świata. Od lipca br. roku indeks PMI dla przemysłu znajduje się poniżej 50pkt, czyli poziomu rozgraniczającego recesję od ekspansji. W listopadzie dane nieznacznie się polepszyły, jednak w dalszym ciągu wskazują na recesję w sektorze.