Słynny tweet Elona Muska ma dalsze konsekwencje. Czym może się to skończyć dla CEO Tesli?
Słynny tweet szefa znanej spółki motoryzacyjnej Tesla przechodzi powoli do historii. 7 sierpnia CEO Tesli - Elon Musk poinformował w nim o planach wycofania spółki z giełdy, obiecując inwestorom 420 USD za akcję. Tweet informował również o zapewnionym finansowaniu na ten cel. Dwa tygodnie później Elon Musk wycofał się z tych planów, stwierdzając oficjalnie, że spółka jednak pozostanie na giełdzie. Cała sytuacja nie pozostała jednak bez echa, a konsekwencje mogą być poważne.
Warto wspomnieć, że sprawę słynnego tweeta od razu zaczęła badać amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC).
Czytaj także: Tesla przedmiotem zainteresowania SEC
![Tesla przedmiotem zainteresowania SEC](https://www.fxmag.pl/images/cache/article_square_filter/images/articles/tesla-przedmiotem-zainteresowania-sec.jpg)
We wrześniu natomiast sprawą tą zajął się również amerykański Departament Sprawiedliwości.
Obie te instytucje prowadzą własne niezależne śledztwa dotyczące tego, czy CEO Tesli wprowadził świadomie rynek w błąd.
Czytaj także: Tesla na celowniku Departamentu Sprawiedliwości
![Tesla na celowniku Departamentu Sprawiedliwości](https://www.fxmag.pl/images/cache/article_square_filter/images/articles/tesla-na-celowniku-departamentu-sprawiedliwosci.jpg)
Słynny tweet Elona Muska ma dalsze przykre konsekwencje. 27 września Business Insider poinformował, że Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) złożyła pozew sądowy przeciwko Elonowi Muskowi. Z dokumentem można zapoznać się tutaj.
SEC oskarża CEO Tesli o „fałszywe i wprowadzające w błąd oświadczenia”. Według oskarżenia: „Musk wiedział lub postąpił lekkomyślnie nie wiedząc, że każde z tych oświadczeń było fałszywe lub wprowadzające w błąd, ponieważ nie miał adekwatnych podstaw do swoich stwierdzeń. Wydając te oświadczenia, Musk wiedział, że nigdy nie dyskutował o transakcji przejęcia spółki po 420 USD za akcję z żadnymi potencjalnymi źródłami finansowania, nie zrobił nic, by sprawdzić, czy mogłoby być możliwe dla wszystkich obecnych inwestorów, by pozostali w Tesli jako prywatnej spółce poprzez „specjalny fundusz celowy” i nie potwierdził poparcia inwestorów dla tej potencjalnej transakcji.”
W swym wniosku SEC rekomenduje zakaz dla Elona Muska pełnienia stanowisk kierowniczych w spółce publicznej. Gdyby sąd przyznał rację SEC, CEO spółki mogą grozić poważne konsekwencje – może on utracić swoje stanowisko. Według niektórych mediów trudno sobie wyobrazić spółkę Tesla bez kontrowersyjnego wizjonera, którym niewątpliwie jest Elon Musk.