Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Cena metalu wystrzeli na nowe rekordy! Nadchodzi kolejna wielka hossa? – prognozy ekspertów

|
selectedselectedselected

W dzisiejszym zmiennym świecie inwestycji, głosy ekspertów z różnych szkół myślenia mogą generować niezwykle cenne wskazówki dla inwestorów. Dwa takie głosy to Michał Stajniak, CFA, wicedyrektor Działu Analiz XTB, oraz Krzysztof Borowski, doświadczony ekspert z rynku kapitałowego. Oto ich opinie na temat trzech kluczowych surowców: gazu ziemnego, złota i ropy WTI.

Zaskakujące prognozy na rynku surowców: Czy gaz ziemny zbliża się do korekty? Czy złoto bije rekordy? A może rynku ropy czeka iluzja stabilności? Eksperci wyjaśniają
źródło własne
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop
  • Czy zbliża się korekta cen gazu ziemnego?
  • Nadchodzą nowe rekordy cenowe na złocie? 
  • Czy pozorna stabilność na rynku ropy to tylko iluzja?

 

 

Ceny gazu ziemnego szykują się do korekty?

Michał Stajniak zwraca uwagę na wzrost ceny gazu ziemnego w USA, związany z prognozami ciepłego czerwca, co może zwiększyć zużycie gazu do celów chłodniczych. Przestrzega jednak przed sezonowym dołkiem cenowym w czerwcu, który zazwyczaj poprzedza sezonowy szczyt w lipcu i sierpniu. Jego prognoza zakłada możliwość korekty cen w okolice 2,2-2,5 USD/MMBTU w przypadku wzrostu zapasów:

Gaz ziemny osiągnął niemal 3 USD/MMBTU w USA, co jest związane prognozami pogody wskazującymi na dosyć ciepły czerwiec, co może zwiększyć zużycie gazu na potrzeby produkcji elektryczności do celów chłodniczych. Z drugiej strony sezonowość wskazuje na to, że gaz zwykle osiąga lokalny dołek w czerwcu, tuż przed odbiciem i sezonowym szczytem, który ma miejsce na przełomie lipca oraz sierpnia. Nie jest wykluczone, że gaz zaliczy korektę w okolice 2,2-2,5 USD, jeśli zapasy będą rosnąć w okolicach 100 bcf tygodniowo. Jeśli wzrost zapasów będzie jednak mniejszy, wtedy możliwe będzie wyjście w okolice 3,2-3,3 USD/MMBTU.

 

Z kolei Krzysztof Borowski podkreśla utrzymanie ceny gazu w kanale wzrostowym, z sygnałami przekupienia wskaźników w układzie dziennym, ale z oczekiwaniem na decydujący ruch w układzie tygodniowym:

Cena pozostaje w kanale wzrostowym (dolne wsparcie: 31,60, a górne 39,00) a ostatnio nawet zakręciła powyżej 200 SMA (wstępny sygnał kupna w szerszej ramie). W układzie dziennym wskaźniki są lokalnie wykupione i przygotowują się do wygenerowania sygnałów sprzedaży. Ważne jest co się stanie w układzie tygodniowym: MACD rośnie, po wskazaniu kupna, i zbliża się do linii zero. Jej przebicie w górę  to sygnał kupna w szerszej ramie czasowej. Z kolei odbicie w dół, oznaczałoby załamanie się kanału wzrostowego i deprecjację ceny – na wykresie MACD powstałaby też formacja M. W bardzo szerokiej ramie jest szansa na formacje W (pierwszy dołek w czerwcu 2023 r.) czy też spodka. Ale do szczytu z października 2023 r. daleka droga (56,750). Z kolei dołek z czerwca 2023 r. wydaje się być silnym wsparciem.

Reklama

 

Zobacz także: Złoto na czele wielkiej hossy. Jak daleko sięgną wzrosty tego metalu?

 

Cena złota - korekta czy nowe rekordy? 

Wicedyrektor Działu Analiz XTB Michał Stajniak obserwuje korektę cen złota w odpowiedzi na brak zakupów przez PBOC i silne dane z USA, sugerując możliwość nowych rekordów cenowych w okolicy 2500-2600 USD za uncję w późniejszym okresie:

Złoto zalicza mocną korektę w odpowiedzi na brak zakupu metalu przez PBOC do rezerw oraz przez mocne dane z USA. Czerwiec może nie być najlepszym miesiącem dla złota, jeśli retoryka Fed ulegnie zaostrzeniu. Jednocześnie nie powinniśmy oczekiwać zejścia niżej niż 2250 USD za uncję. Niższe poziomy będą stanowiły okazję do odbicia przed późnym okresem wakacyjnym, kiedy ponownie powinno zrobić się głośno o potencjalnych obniżkach ze strony Fed. Jeśli dojdzie do zwiększonej wyceny obniżek, wtedy złoto może sięgnąć nowych rekordów w okolicy 2500-2600 USD za uncję, choć może to mieć miejsce dopiero na koniec III kwartału lub w trakcie IV kwartału.

 

Krzysztof Borowski wskazuje na trójkąt wzrostowy ceny złota, ale sugeruje, że wskaźniki techniczne wskazują na możliwą korektę w krótkim horyzoncie czasowym:

Cena po wybiciu w górę tworzy trójkąt wzrostowy, niestety przy możliwym wskazaniu sprzedaży na MACD i Stochastic w układzie tygodniowy, taki sygnał jest już aktualny na RSI. Bardzo duża odległość między szybkimi i wolnymi wstęgami Guppy’ego w układzie tygodniowym sugeruje raczej pozostawanie ceny w trendzie bocznym, a nie dalszą dynamiczną zwyżkę w krótkim horyzoncie. W układzie dziennym wskaźniki AT wychładzają się, ale to jeszcze powinno zająć trochę czasu. Zatem w dłuższej ramie czasowej trwa trend wzrostowy, a w krótszej obserwujemy korektę w trójkącie (trzeba go obserwować aby nie przerodził się w formację RGR).

 

Zobacz także: Cena złota, srebra i miedzi. To koniec potężnej hossy? Eksperci stawiają zaskakujące tezy

Reklama

 

Czy stabilność na rynku ropy to tylko złudzenie? 

Stajniak przewiduje utrzymanie cen ropy na poziomie około 70 USD za baryłkę, z możliwością przedłużenia przez OPEC+ dobrowolnych cięć produkcji, aby zabezpieczyć wysokie ceny:

Wydaje się, że poziom 70 USD za baryłke to lokalne dno dla ceny ropy WTI. OPEC+ przyjął inną strategię, ale biorąc pod uwage utrzymanie prognoz ograniczonego wzrostu popytu i chęć utrzymania wysokich cen ropy, OPEC+ będzie musiał zrewidować swoją strategię. Wobec tego istnieje duże prawdopodobieństwo, że w sierpniu lub wrześniu OPEC+ zdecyduje się na przedłużenie dobrowolnego cięcia produkcji również na IV kwartał tego roku. Sezonowość związana z wyborami w USA pokazuje, że na 20-30 sesji przed wyborami ropa traci, ale później zaczyna wyraźnie zyskiwać. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że Biden ponownie zrobi wszystko, aby ceny ropy i benzyny spadły przed listopadowymi wyborami. W samym czerwcu wzrosty powinny być ograniczone do poziomu 78-80 USD za baryłkę. 

 

Zobacz także: Na tym rynku surowcowym jest najmniej kupujących od dekady

 

Opinie Michała Stajniaka i Krzysztofa Borowskiego rzucają światło na różnorodność perspektyw na rynkach surowcowych. Ich analizy techniczne i fundamentalne pomagają inwestorom zrozumieć zarówno krótkoterminowe ruchy cen, jak i długoterminowe trendy. W kontekście zmieniającej się sytuacji na rynkach globalnych, uwzględnienie różnych punktów widzenia może być kluczowe dla skutecznych strategii inwestycyjnych. 

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę

Reklama
Reklama