Siły rosyjskie prowadzą ostrzał artyleryjski i rakietowy pozycji i zaplecza wojsk przeciwnika na całej długości linii frontu oraz poszczególnych miejscowości, w tym Dniepru, Charkowa, Kramatorska, Słowiańska, Zaporoża, Nikopolu, Mikołajowa i Białej Cerkwi. Zdolności ofensywne agresor utrzymuje jedynie na odcinku donieckim. Na wszystkich punktach rosyjskiego natarcia armia ukraińska miała prowadzić skuteczną obronę.
Ukraińcy kontynuują udaną kontrofensywę na południowym odcinku frontu z dwóch kierunków w stronę Chersonia – wzdłuż rzeki Dniepr, poruszając się drogami T0403 i T2207. Na pierwszym z nich przejęli kolejne miejscowości: Chreszczeniwka, Ukrajinka, Biljajiwka i Zołota Bałka. Intensywne walki toczą się we wsi Dudczany (według niepotwierdzonych informacji została już zajęta przez Ukraińców). Na drugim kierunku udało się im uzyskać kontrolę nad miejscowościami Wełyka i Mała Ołeksandriwka, a także Dawydiw Brid – kluczowym punktem węzłowym na drodze do Nowej Kachowki. Rosjanie mają formować linię obrony na wysokości Myłowe–Borozenśke. Jej celem będzie niedopuszczenie do otoczenia przez wojska przeciwnika Berysławia i Nowej Kachowki.
W obwodzie charkowskim armia ukraińska prowadzi skuteczne natarcia. Sztab Generalny Ukrainy potwierdził oswobodzenie Borowej, Bohusławki i Boriwśkej Andrijiwki, jak również – według doniesień tamtejszych mediów – miejscowości Iziumśke i Olhiwka, co oznacza przerwanie linii obrony wojsk rosyjskich na linii rzeki Oskoł. Postępy sił ukraińskich są kontynuowane w kierunku miasta Swatowe, którego próba odbicia zostanie najprawdopodobniej zrealizowana natarciem z dwóch kierunków: od strony Kupiańska na zachodzie i Łymanu na południu. Rosjanie przygotowują obronę na linii Swatowe – Kreminna w celu zachowania kontroli nad trasą R-66, mającą kluczowe znaczenie dla zaopatrzenia ich oddziałów. Jej przejęcie umożliwi armii ukraińskiej podjęcie prób odbicia Siewierodoniecka i powstrzymania ofensywy wroga na donieckim odcinku frontu.
Prezydent Stanów Zjednoczonych ogłosił przyjęcie kolejnego pakietu pomocy wojskowej dla Ukrainy – o wartości 625 mln dolarów. W jego skład wejdą m.in.: cztery kolejne wyrzutnie HIMARS, 200 pojazdów opancerzonych MaxxPro, 16 haubic kalibru 155 mm, 1 tys. pocisków 155 mm do zdalnie sterowanych min przeciwpancernych, 30 tys. pocisków moździerzowych 120 mm, sprzęt do rozmieszczania przeszkód i amunicja przeciwpiechotna. Joe Biden powtórzył w rozmowie telefonicznej z Wołodymyrem Zełenskim, że USA będą wspierać Ukrainę „tak długo, jak trzeba”.
Narastają problemy finansowe rosyjskiego resortu obrony, który nie jest w stanie zapewnić odpowiedniego wyposażenia dla zmobilizowanych żołnierzy. 4 października Moskwa zdecydowała o nałożeniu na władze lokalne i przedsiębiorstwa państwowe obowiązku nabycia towarów na wniosek Ministerstwa Obrony (MO). Zgodnie z dokumentem organy centralne resortu, okręgi wojskowe, wojskowe organy terytorialne (w tym komisariaty wojskowe) i instytucje podległe MO będą mogły kierować do nich wnioski o zakup m.in.: bezpilotowców, sprzętu łączności radiowej, elektroniki, noktowizorów, sprzętu do wykrywania dronów, pojazdów, mundurów, leków czy żywności.
Rosyjskie władze wojskowe starają się ograniczyć falę wyjazdów za granicę mężczyzn podlegających mobilizacji. Chcąc uniknąć gwałtownego wzrostu nastrojów antymobilizacyjnych, nie wprowadziły one całkowitego zakazu opuszczania kraju. Zdecydowano się jednak na zastosowanie środków prewencyjnych, tj. utworzenie na przejściach granicznych mobilnych komisji wojskowych. Ich personel wręcza wezwania mobilizacyjne nieposiadającym odpowiedniego zaświadczenia od komisji wojskowej potwierdzającego uregulowany stosunku do służby. Wprowadzenie kontroli wywołało wielokilometrowe kolejki na przejściach z Estonią i Łotwą w obwodzie pskowskim. Na podstawie szacunkowych danych przekazywanych przez służby państw przyjmujących Rosjan ogólna liczba osób, które opuściły kraj po 21 września, sięga ponad 300 tys.
5 października sekretarz Rady Bezpieczeństwa FR Nikołaj Patruszew na spotkaniu z władzami Sewastopola omówił kwestię zapewnienia bezpieczeństwa na Krymie. Podkreślił, że analiza sytuacji wskazuje na wzrost zagrożenia aktami dywersji ze strony ukraińskich służb specjalnych wymierzonymi w infrastrukturę transportową...