- Z opublikowanego wczoraj protokołu z listopadowego posiedzenia Fed, na którym zapadła decyzja o czwartej z rzędu podwyżce stóp procentowych o 75pb, wynika, że większość członków FOMC popiera rychłe zwolnienie tempa dalszych podwyżek. Jest to zgodne z wypowiedziami członków Fed zaraz po posiedzeniu oraz w ostatnich tygodniach. Minutes wskazuje na znaczną niepewność co do docelowego poziomu stóp procentowych w obecnym cyklu zacieśniania.
- Wielu członków Fed skłania się do spowolnienia tempa podwyżek ze względu na zbliżanie się poziomu stóp do podejścia restrykcyjnego oraz chęć oceny postępów w dotychczasowym zacieśnieniu, w szczególności znacznego osłabienia inflacji. Niektórzy członkowie FOMC wskazali korzystny wpływ spowolnienia podwyżek na stabilność systemu finansowego.
- Wielu członków Komitetu widzi znaczną niepewność co do docelowego poziomu stóp procentowych i może być wyższy wzrost niż wcześniej zakładali w kontekście wciąż utrzymujących się nierównowag w gospodarce. Wśród czynników wpływających na tempo dalszych podwyżek wymieniano m.in. skalę dotychczasowego zacieśnienia i jej efekty, opóźnienia w transmisji zacieśnienia na gospodarkę, niepewność perspektyw gospodarczych w związku z napięciami geopolitycznymi czy stabilność systemu finansowego. Protokół potwierdza utrzymywanie się bardzo napiętego rynku pracy, kilku członków FOMC obawia się powstania spirali płacowo-cenowej. Odnotowano sygnały przywracania równowagi na rynku pracy m.in. przez niższą rotację miejsc pracy i umiarkowany wzrost płac.
USA: Sygnały osłabienia konsumpcji i odporności inwestycji w 4kw22
- Dane z o nastrojach konsumentów i rynku pracy wskazują na osłabienie konsumpcji. Indeks nastrojów konsumentów według Uniwersytetu Michigan wyniósł 56,8pkt. w listopadzie (wstępnie 54,7pkt.) po 59,9pkt. w październiku. Natomiast dane tygodniowe wykazały nieco wyższą liczbę nowych bezrobotnych (240tys.) niż w konsensus (225tys.) i odczyty w poprzednich tygodniach.
- O odporności aktywności inwestycyjnej świadczy solidna sprzedaż nowych domów w październiku (632tys. w ujęciu zanualizowanym) przy konsensusie 570tys. oraz 588tys. we wrześniu. Również zamówienia na dobra trwałe wzrosły w październiku o 1%m/m przy konsensusie 0,4% oraz 0,3%% we wrześniu (wyraźna korekta w górę z -0,4%).
PMI w USA i Europie: Wyraźna dekoniunktura, ale mogło być gorzej
- Wstępne odczyty wskaźników PMI za listopad wyraźnie poniżej granicy 50pkt. potwierdzają dekoniunkturę po obu stronach Atlantyku zarówno w przemyśle jak i usługach. W kontekście kryzysu energetycznego i napięć w globalnych łańcuchach dostaw, analitycy – szczególnie w Europie – spodziewali się nawet gorszych odczytów.
- W USA istotnie (o około 2pp) pogorszyły się PMI w przemyśle i usługach. Może to sugerować, że odbicie w przemyśle miało charakter przejściowy i po nadrobieniu zaległości wracamy do słabszej koniunktury w branży. Na koniunkturę w usługach zapewne wpływa erozja realnych dochodów Amerykanów, bo choć inflacja CPI zaczęła zwalniać, to jednak wzrosty cen pozostają wyraźnie szybsze niż wzrosty płac.
- PMI w Wielkiej Brytanii wykazały w listopadzie zadziwiającą stabilność, choć wyraźnie poniżej 50pkt. Natomiast w Europie kontynentalnej PMI w przemyśle zaskoczył pozytywnie, szczególnie w Niemczech (wzrost do 46,7pkt. w listopadzie z 45,1pkt. miesiąc wcześniej), a w usługach negatywnie, szczególnie we Francji (spadek do 49,4pkt. z 51,7pkt. w październiku).