Początek poniedziałkowej sesji na warszawskim parkiecie pozwalał na umiarkowany optymizm, który jednakże szybko się ulotnił, a kolejne godziny notowań przyniosły widoczne osłabienie sentymentu wśród inwestorów, co przełożyło się na spadki najważniejszych indeksów. Szeroki WIG stracił 0,19%, na co w największym stopniu wpływ miał WIG20 (-0,29%).
Nieznacznie lepiej poradził sobie mWIG40 (-0,16%),
a jedynym indeksem, który zakończył dzień z pozytywnym wynikiem był sWIG80 (0,26%). Powodem mieszanych nastrojów na rynkach były ponownie Chiny wraz z powracającymi obawami o przyszłość spółki Evergrande i wpływ potencjalnego jej upadku na całą gospodarkę Państwa Środka. Ponadto do powyższego problemu doszedł kolejny. W dniu wczorajszym pojawiły się informacje, iż w szczególności w północno-wschodnim centrum przemysłowym kraju pojawiają się problemy z dostawami energii, które odczuwają przedsiębiorstwa zmuszone do wstrzymania produkcji, lecz także i bezpośrednio konsumenci. Powyższe wpisuje się w notowany na całym świecie trend wzrostu cen surowców energetycznych, co zaczyna się realnie przekładać na problemy konkretnych gospodarek. W wypadku Chin negatywny rozwój bieżącej sytuacji może mieć newralgiczne znaczenie dla globalnego wzrostu gospodarczego, gdyż przestój w chińskich fabrykach wpłynąłby na opóźnienia w łańcuchach dostaw na całym świecie, doprowadzając do znaczących zawirowań. Zwracamy uwagę, iż w opublikowanych w ostatnim tygodniu indeksach PMI dla strefy euro za wrzesień, przedsiębiorcy już obecnie wyrażali frustrację niedoborami dostaw i rosnącymi cenami czynników produkcji, przez co bezpośrednio tracą klientów i spada im poziom sprzedaży. Zwiększenie problemów z dostawami mogłoby mocno nadszarpnąć obserwowane po okresie pandemii odbicie gospodarcze.
OCZEKIWANIA CO DO DZISIEJSZEJ SESJI
Sesja w Azji kończy się w mieszanych nastrojach. Najmocniej zyskuje najbardziej dotknięty w ostatnich miesiącach chiński technologiczny Hang Seng. Silnie prezentuje się także szeroki chiński Shanghai Composite. Z drugiej strony inne rynki azjatyckie, w tym japoński Nikkei 225, tracą. Notowania kontraktów terminowych na DAX i S&P 500 w godzinach porannych wskazują na nieznaczne wzrosty, co pozwala oczekiwać względnie neutralnego otwarcia sesji w Warszawie. Globalnie inwestorzy w dniu dzisiejszym mogą oczekiwać na wystąpienie prezesa Fed przez senacką komisją, które rozpocznie się o godz. 17, jednakże warto zauważyć iż treść samego wystąpienia została już opublikowana. Głównym czynnikiem wpływającym na nastroje wśród inwestorów mogą więc pozostać informacje napływające z chińskiej gospodarki.