Biorąc pod uwagę prognozy na II kwartał aktualizujemy roczne założenia finansowe dla Spółki. Obniżamy oczekiwaną wartość przychodów na br. o 16% do 774 mln zł. Wydaje się, że o ile słaba koniunktura w Polsce ustabilizowała się, w krajach regionu pojawia się większa presja na popyt. Wysokie stopy procentowe i słaby popyt mogą spowodować zauważalną presję na ceny, co pomimo korzystnych cen surowców i transportu oraz kursów walut może utrudnić poprawę rentowności. Zakładamy, że w 2023E marża EBITDA wyniesie 13%, płasko r/r.
Warto zwrócić uwagę, że w I poł. 2023 w Polsce oddano do użytku 2% mieszkań więcej r/r (+2% r/r w 2022), rozpoczęto 28% r/r budów mniej (-28% r/r w 2022), a liczba pozwoleń na budowę spadła 35% r/r (-13% r/r w 2022). Rynek materiałów wykończeniowych może odczuć pozytywny wpływ dostępu do taniego finansowania (kredyt 2%, ok. 12 tys. wniosków złożonych do końca lipca), ale to za kilka – kilkanaście miesięcy.
Kolejnym impulsem popytowym, który jednak na razie się nie zmaterializował, mogą być programy w obszarze źródeł ciepła (który obecnie cierpi najmocniej) jak Mój Prąd 5.0 (program wspierający termomodernizację skierowany do posiadaczy mikro instalacji fotowoltaicznych podłączonych do systemu rozliczeń net-biling; budżet programu to 955 mln zł; wnioski można składać do 22 grudnia br.), Czyste Powietrze (wsparcie modernizacji źródeł ciepła, program realizowany do poł. 2027 r., łączny budżet przekraczający 100 mld zł) czy Moje Ciepło (wsparcie zakupu i montażu pomp ciepła dla nowych budynków jednorodzinnych; łączny budżet to 600 mln zł).
Zobacz także: Kurs perły GPW dziś mocno w dół, mimo dobrych wyników za II kwartał 2023