Część poniedziałkowego optymizmu na warszawskim parkiecie przeniosła się także na sesję wtorkową. Nadal solidnie wzrastały spółki Skarbu Państwa, w tym także firmy z sektora energetycznego (subindeks WIG-Energia wzrósł o 4,1%), a do zwyżek dołączyły także prywatne podmioty, takie jak Pepco (+6,8%) czy Dino (+4,8%).
W centrum uwagi inwestorów zagranicznych były natomiast spływające dane makroekonomiczne oraz publikacje raportów finansowych spółek za III kw. br. Sentyment pogorszyły nieco wyższe od rynkowych konsensusów odczyty sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej (w kontekście „jastrzębich” wypowiedzi przedstawicieli Fedu, każde zaskoczenie in plus budzi obawy o możliwość kolejnej podwyżki stóp procentowych). Wyższe od oczekiwań okazały się także zaraportowane kwartalne zyski takich spółek jak Bank of America, Goldman Sachs czy Johnson & Johnson.
Perspektywy na dzisiejszą sesję pozostają neutralne. Powyborcza euforia nie może trwać w nieskończoność, a krajowy rynek, mocno skorelowany z rynkami bazowymi, musi wrócić do porządku i powoli dostosować się do globalnej sytuacji rynkowej, gdzie inwestorzy zachowują dużą dawkę ostrożności. W okolicach swoich kursów odniesienia pozostają wyceny kontraktów terminowych na główne europejskie indeksy, a azjatyckie rynki wschodzące notują dziś niewielkie spadki.
W centrum uwagi inwestorów będą kolejne publikacje kwartalnych raportów finansowych (dziś swoimi wynikami za III kwartał 2023 r. podzielą się m.in. Tesla, Netflix czy Morgan Stanley, a na polskim rynku Grupa Kęty). W dzisiejszym kalendarium publikacji makroekonomicznych zwracamy uwagę na opublikowane już dane z Chin (mimo odczytów nieco lepszych od rynkowych konsensusów, dane wciąż potwierdzają spowolnienie chińskiej gospodarki) oraz na publikowane w dalszej części dnia informacje nt. amerykańskiego rynku nieruchomości (m.in. wrześniowe odczyty rozpoczętych budów czy udzielonych pozwoleń). Inwestorzy niezmiennie obserwują także sytuację geopolityczną na Bliskim Wschodzie – dziś do Izraela poleci prezydent USA Joe Biden. /ab/
Zobacz także: Ceny benzyny w Polsce po wyborach szybują! Co z węglem?