Polski rynek notuje mniejsze spadki z indeksem szerokiego rynku tracącym niewiele ponad 0,15%, a WIG20 ze stratą -0,2%.
Znów najgorętszym aktywem tej sesji na warszawskim parkiecie była Celon Pharma. Wczorajsza informacja o sukcesie II fazy badań klinicznych leku przeciw schizofrenii wsparła mocne wzrosty, jakie widzimy na spółce. W ciągu zaledwie dwóch dni notowania akcji wzrosły o prawie 70%. Wzrosty te przyczyniły się do wsparcia indeksu WIG-Leki, który ze wszystkich sektorów radzi sobie najlepiej drugi dzień z rzędu.
Nie tylko na polskim rynku farmaceutycznym widać dziś zmiany. Globalny rynek leków zwalczających otyłość, który obecnie stanowi jeden z najważniejszych pod względem biznesowym obszarów ochrony zdrowia, teraz zdominowany jest przez praktycznie dwie spółki - Eli Lilly oraz Novo Nordisk. Choć ze względu na chłonność rynku ciężko spodziewać się, by jedna z nich mogła zdobyć zdecydowaną przewagę nad drugą, tak najnowsze badania przechylają lekko przewagę na stronę amerykańskiej Eli Lilly. Zgodnie z wynikami badań lek Mounjaro doprowadził do znacząco większych redukcji masy ciała niż należący do Novo Nordisk Ozempic. Pacjenci stosujący środek Eli Lilly w 3 miesiące zredukowali masę ciała o 5,9% podczas gdy w przypadku Ozempicu spadek wyniósł 3,6%. Wraz z wydłużeniem przyjmowania leków wyniki wskazywały na coraz większą przewagę Mounjaro. W przypadku 6 miesięcy pacjenci stosujący ten lek zmniejszyli masę ciała o 10,1% (+4,3 p.p. w stosunku do Ozempicu), a w ciągu 12 miesięcy wynik wyniósł 15,3% przy stosowaniu środka producenta Eli Lilly wobec 8,3% w przypadku leku Novo Nordisk.
Zgodnie z badaniem potencjalne ryzyka pozostawały podobne w obu przypadkach. W efekcie na takie doniesienia widzimy ruchy na akcjach Novo Nordisk, które spadają dziś o 2%. Europejska spółka pozostaje dalej w szczególności wrażliwa na doniesienia z rynku leków przeciw otyłości, gdyż to właśnie one stanowią główną podstawę wzrostów, jakie widzimy na kursie spółki od lipca zeszłego roku.