Commerzbank AG, będący drugim pod względem wielkości niemieckim bankiem, w swojej nowej strategii rozwoju przewiduje sprzedaż akcji polskiego mBanku, którego jest większościowym udziałowcem. mBank jest czwartym bankiem pod względem posiadanych aktywów w Polsce, stąd też jego potencjalne przejęcie przez inny podmiot będzie istotnym wydarzeniem w polskim sektorze bankowym. Na poniedziałkowej sesji akcje banku są na niewielkim minusie.
Niemiecki Commerzbank AG w swojej nowej strategii rozwoju przewiduje zbycie wszystkich akcji mBanku w celu redukcji ryzyka i przeznaczenia pozyskanych środków na inwestycje. Oprócz lakonicznego komunikatu, wielu obserwatorów wskazuje na fakt, że mBank wielokrotnie prowadził kontakty biznesowe i wspierał inicjatywy z firmami energetycznymi, których działalność jest niezgodna z zasadami ochrony środowiska, co kłóci się ze strategią i wizerunkiem Commerzbanku.
Informacja jest nieoficjalna, zaś jej potwierdzenia można oczekiwać po spotkaniu rady nadzorczej niemieckiego banku, które odbędzie się w środę i czwartek.
Commerzbank jest udziałowcem mBanku od 1995 r., systematycznie zwiększając swoje zaangażowanie kapitałowe do poziomu ok. 70% w 2003 r. Aktualnie niemiecki bank posiada większościowy pakiet akcji mBanku, wynoszący 69,42%.
Obecnie nie wiadomo kto mógłby przejąć udziały mBanku od Commerzbanku, aktualnie wyceniane na ponad 9,2 mld złotych. Jeszcze w zeszłym tygodniu pojawiły się medialne spekulacje, że mógłby być to czołowy polski bank - PKO BP. Spółka w poniedziałek stanowczo odcięła się od tych przypuszczeń, odmawiając komentarza na temat przejęcia mBanku. Nawet jeśli PKO BP prowadzi rozmowy z Commerzbankiem, to na ich podanie do wiadomości publicznej trzeba będzie długo poczekać.
Aktualnie mBank notowany jest po 317,8000 PLN za akcję, co jest spadkiem o 0,32%.