Za nami pozytywna sesja na Warszawskim Indeksie Giełdowym. Szeroki rynek wzrósł o 1,20%, a motorem napędowym dodatnich zmian był WIG20, który zakończył sesję stopą zwrotu na poziomie +1,51%.
Wśród blue chipów najwięcej zyskiwały min. akcje CCC (+2,79%) oraz Lotos-u (+2,72%). Walory pierwszej ze spółek odbiły od tegorocznych minimów z okolic 42 zł. Wszystko działo się w otoczeniu relatywnie wyższych niż ostatnio obrotów na poziomie 1,08 mld zł. WIG20 znalazł się w pierwszej dziesiątce liderów wczorajszej sesji w całej Europie. Relatywna siła była widoczna przede wszystkim względem rynków rozwiniętych – DAX zyskał 0,35%, a CAC40 0,64%. Na rynku długu skarbowego byliśmy świadkami korekty ostatnich, mocnych spadków rentowności krajowych 10-latek, które powróciły w okolicę 7,50%.
Z kolei wtorkowa sesja na Wall Street zakończyła się mocnymi spadkami głównych indeksów. Otoczenia nie wspierał min. odczyt Indeks zaufania amerykańskich konsumentów - Conference Board, który spadł w czerwcu do 98,7 pkt. (pierwszy raz od początku 2021 roku) z 103,2 pkt. miesiąc wcześniej. Analitycy spodziewali się, że indeks wyniesie 100,5 pkt.
Oczekiwania co do dzisiejszej sesji
Wczorajsza wyprzedaż akcji w Stanach Zjednoczonych przekłada się na minorowe nastroje na rynkach kasowych w Azji - Shanghai Composite Index oraz Nikkei225 tracą blisko 1,0%. W takim otoczeniu spodziewamy się słabszego początku handlu na GPW w Warszawie.
Dziś uwagę rynków mogą przyciągnąć wstępne szacunki inflacji HICP w Niemczech za czerwiec. Konsensus wskazuje na odczyt na poziomie 8,80% r/r i 0,4% m/m. Inwestorzy będą się skupiali na ocenie danych i ich wpływie na ścieżkę podwyżek stóp procentowych w kolejnych miesiącach.