W minionym tygodniu poznaliśmy decyzje monetarne trzech głównych banków centralnych. Zgodnie z prognozami analityków, poziom stóp procentowych został podniesiony zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i strefie euro. Paradoksalnie jednak, to nie decyzje Fed czy EBC, a działania Banku Japonii mogą wywrzeć największy wpływ na rynki w kolejnych miesiącach. Czy decyzja BoJ uruchomi lawinę?
W momencie, gdy nawet Szwajcarski Bank Narodowy zacieśnia swoją politykę monetarną, Bank Japonii utrzymał w zeszłym tygodniu ujemne stopy procentowe. Jednak to nie decyzja w sprawie poziomu stóp, a kształtu polityki kontroli krzywej dochodowości okazała się przełomowa. BoJ rozszerzył bowiem zakres odchylenia rentowności 10-letnich obligacji rządowych wokół przedziału +/- 0,5%. Co to oznacza?
Do tej pory gdy cena obligacji japońskiego rządu spadała (a więc ich rentowności rosły), Bank Japonii natychmiast je skupował, dostarczając w ten sposób dodatkowej płynności na rynek. W momencie, gdy tolerowany wzrost rentowności sięgać będzie nawet 1%, japoński dodruk znacząco się skurczy, a być może nawet ustanie. Dlaczego to takie ważne?
Pomimo faktu, że gospodarka Japonii jest mniejsza niż europejska - wartość instrumentów finansowych w bilansie Banku Japonii przewyższa bilans EBC. Po dekadach ultraluźnej polityki monetarnej dalsze zacieśnianie ze strony BoJ najprawdopodobniej wywrze wpływ zarówno na globalny rynek akcji, jak i obligacji.
Zobacz także: Inflacja w strefie euro – dane za lipiec 2023. Jak reaguje kurs euro?
W dzisiejszym webinarze:
- Czy Bank Japonii uruchomi lawinę?
- Recesji nie będzie?
- Co nam mówią dane makroekonomiczne?
Kontrakty CFD są złożonymi instrumentami i wiążą się z dużym ryzykiem szybkiej utraty środków pieniężnych z powodu dźwigni finansowej. 79% rachunków inwestorów detalicznych odnotowuje straty pieniężne w wyniku handlu kontraktami CFD u niniejszego dostawcy CFD. Zastanów się, czy rozumiesz jak działają kontrakty CFD i czy możesz pozwolić sobie na wysokie ryzyko utraty pieniędzy.