Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Czerwień na głównych indeksach. Wall Street oddało dużą część wzrostów

|
selectedselectedselected
Czerwień na głównych indeksach. Wall Street oddało dużą część wzrostów | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

W piątek Wall Street oddało dużą część wzrostów z czwartku i zamknęło dzień wyraźną czerwienią na głównych indeksach. Skorelowane z tym rynkiem papiery skarbowe wypadkowo także traciły, wyceniając coraz pewniejszą ścieżkę najbliższych stóp procentowych przez Fed. Dodatkowo sprzyjała temu informacja o wzroście oczekiwań inflacyjnych we wstępnym raporcie Uniwersytetu w Michigan o nastrojach konsumentów za październik. Wypadkowo krzywa UST podniosła się na całej długości w ruchu wypłaszczającym. Zmiany na głównych węzłach wyniosły +6, +5 i +4 pb. do odpowiednio 4,51% (2Y), 4,01% (10Y) i 3,98% (30Y).

W Europie inwestorzy prędko zdyskontowali informację o preferencji docelowej stopy w strefie euro na poziomie 2,25% (tutaj) i wrócili do gry pod założenie, że EBC zdąży zmienić zdanie. Impuls spadkowy rozpoczął się wraz z początkiem sesji amerykańskiej. Niemiecka krzywa podniosła się w ruchu wystramiającym na całej długości. Zmiany na głównych węzłach wyniosły +5, +6 i +10 pb. do odpowiednio 1,96% (2Y), 2,36% (10Y) oraz 2,41% (30Y). Temu kierunkowi sprzyjała także wypowiedź Petera Kazimira z banku centralnego Słowacji, który nawoływał do kolejnej podwyżki o 75 pb. mimo ewentualnego spowolnienia.

Na rynek długu oddziałują obecnie dwa przeciwstawne zjawiska. Z jednej strony inwestorzy giełdowi wydają się akumulować akcje po atrakcyjnej wycenie, z drugiej banki centralne przeprowadzają z opóźnieniem zacieśnienie polityki pieniężnej. Za jakiś czas pojawi się moment, w którym dane o koniunkturze będą na tyle złe, że rynek siła tego pierwszego zjawiska będzie silniejsza od drugiej i to będzie moment odwrócenia na rynku długu. Nie wiemy, kiedy dokładnie on nastąpi, ale już teraz bacznie go wypatrujemy. Dziś natomiast na bazowych rynkach długu spodziewamy się względnie spokojnego wejścia inwestorów w nowy tydzień. Sprzyjać temu będzie relatywnie skromny kalendarz makro. Oczekujemy przy tym nieznacznego odreagowania piątkowych wzrostów rentowności.

 

Krzywa SPW kontynuuje wypłaszczenie

W piątek krótki koniec krzywej SPW podniósł się po decyzji Banku Węgier. W tle byłydane inflacyjne GUS. Długi koniec natomiast malał, zapewne z powodu atrakcyjności wyceny. Zmiany na głównych tenorach wyniosły odpowiednio +14, 0 i -9 pb. do odpowiednio 8,08% (2Y), 7,99% (5Y) i 7,74% (10Y). Rosły także krzywe PLN FRA i PLN IRS. Długi koniec tej pierwszej (18x24) konsekwentnie zmierza (7,47%) kolejną sesję w kierunku lokalnych maksimów (8,01%) z czerwca tego roku. Spodziewamy się dalszego obniżania krzywej SPW. Uważamy, że ruch w dół dotknie również krótki koniec krzywej ze względu na sygnały z RPP wskazujące na wystarczającą do opanowania inflacji skalę dotychczasowych podwyżek stóp procentowych.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Bank Gospodarstwa Krajowego

Bank Gospodarstwa Krajowego

Bank Gospodarstwa Krajowego to państwowy bank rozwoju – jedyna taka instytucja w Polsce. Bank aktywnie wspiera rozwój społeczno-gospodarczy kraju. Realizując strategiczne projekty rozwojowe, finansuje m.in. największe inwestycje infrastrukturalne, zwiększa dostęp Polaków do mieszkań oraz pobudza przedsiębiorczość polskich firm w kraju i za granicą. Jest inwestorem w funduszach, których aktywami zarządza Polski Fundusz Rozwoju. Pracownicy banku mają wysokie kompetencje w realizacji projektów służących rozwojowi kraju.


Reklama
Reklama