Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Kryptowaluty – jak przetrwać spadki na rynku niedźwiedzia?

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Hansel – autor artykułu na portalu Hackernoon, przedstawia swój punkt widzenia na sytuację na rynku kryptowalut i udziela wskazówek, jak przetrwać spadki. Czy to już koniec spadków? Czy można przewidzieć, jak rozwinie się dalsza sytuacja na rynku? Jakie czynniki na nią wpływają?

 

Hansel jest autorem książki „Rolling in Crypto” i wielu różnych wpisów poświęconych tematyce kryptowalut i blockchain. W ostatnim czasie zamieścił na portalu Hackernoon artykuł, w którym przedstawia swoje podejście do sytuacji na rynku kryptowalut i inwestycji. Przypomina w nim, że istnieje mnóstwo wskazówek dotyczących tego, jak należy inwestować na rynku. Często padają hasła, że należy inwestować tylko to co można stracić lub że należy pozostać poza rynkiem niedźwiedzia. Podczas, gdy jest to raczej defensywne podejście, Hansel preferuje bardziej aktywne, ryzykowne kontrariańskie podejście do rynku. Oznacza to, aby kupować, kiedy inni sprzedają i sprzedawać, kiedy inni kupują.

 

Czy można czegoś być pewnym na rynku?

Autor artykułu podkreśla, że jego podejście ma zastosowanie w specyficznych warunkach rynkowych i bardziej w transakcjach krótkoterminowych, co oznacza, że długoterminowi inwestorzy, którzy mają nadzieję na odwrócenie sytuacji na rynku, mogą odczuwać dalsze rozczarowanie. Spodziewa się on bowiem dalszych spadków na rynku kryptowalut.

Reklama

Hansel przypomina, że w przypadku ceny Bitcoina byliśmy świadkami przełamywania kolejnych poziomów wsparcia: 6500 USD, 6200 USD, 5600 USD i 4600 USD. To budzi pytanie: gdzie ten poziom ostatecznie się znajdzie?

Najkorzystniejszymi miesiącami dla Bitcoina były wrzesień i październik, kiedy cena tej kryptowaluty stabilizowała się w okolicach 6500 USD. Ostatnio cena Bitcoina zaliczyła dołek na poziomie 3600 USD, ale czy to było dno, od którego może się już tylko odbić czy może spaść jeszcze niżej?

Autor stwierdza, że Bitcoin może zarówno spaść, jak i wzrosnąć, ponieważ ten rynek jest przedmiotem manipulacji „wielorybów”. Są to wpływowi inwestorzy, którzy mogą łatwo spowodować duże ruchy cenowe na rynku. Zwraca również uwagę na to, że jest wielu inwestorów na rynku kryptowalut, którzy albo stracili swe pieniądze albo je właśnie tracą. Są to osoby, które weszły na rynek zbyt późno lub nie zrealizowały swych zysków, kiedy  był na to odpowiedni moment.

 

Czytaj także: Stracił wszystko na rynku kryptowalut. Czego możesz nauczyć się na jego błędach?

Dokładnie rok temu na rynku kryptowalut panowała niespotykana wcześniej euforia, która swoje apogeum osiągnęła w połowie grudnia, kiedy to bitcoin (BTC) na niektórych giełdach kryptowalut przekroczył psychologiczną granicę 20 tys. dolarów. Niedługo potem, już po Nowym Roku, szczyt bańki spekulacyjn.. Czytaj
Stracił wszystko na rynku kryptowalut. Czego możesz nauczyć się na jego błędach?

Hansel dodaje, że w grze o sumie zerowej zwycięzcy zyskują kosztem innych, co oznacza, że lepsze wyniki można raczej uzyskać obstawiając odwrotnie niż większość. Jednocześnie zwraca uwagę, że postępowanie odwrotnie niż większość tylko wydaje się proste, ale trzeba mieć dużo odwagi i samodyscypliny, by tak rzeczywiście robić.

 

Na co warto zwrócić uwagę?

Autor artykułu uważa, że przydatna jest analiza techniczna. Ukazuje ona przeszłe zachowania cen, pozwala dostrzec w nich wzorce i na ich podstawie przewidzieć kolejne ruchy cenowe. Wielu traderów opiera się na podobnych poziomach wsparcia i oporu, dlatego ta metoda jest skuteczna. Zdarzają się również przypadkowe ruchy cen lub związane z reakcją na nieoczekiwane newsy. Autor zwraca uwagę, że niektóre z tych ruchów cenowych są spowodowane przez manipulatorów, grupy pump and dump oraz wieloryby. Podkreśla on, że wszystkie poziomy wsparcia są tylko prawdopodobne, nie są one niczym pewnym. Przy niskiej płynności na rynku, wieloryby mogą doprowadzić do przełamania tych poziomów, jeśli tylko chcą.

Reklama

Jak przypomina Hansel, jednym z powodów, dla których analiza techniczna może być skuteczna, jest to, że ludzie reagują na zmiany cen w podobny sposób. Pieniądze przepływają w tym samym kierunku, jak to bywa przy „kupowaniu plotek” i „sprzedawaniu faktów” lub gdy inwestorzy ulegają złudzeniom poznawczym. Dotyczy to również tego, jak duży wpływ wywierają na rynek media. Dobre i złe wieści wpływają na ruchy cenowe na rynku. Ludzie reagują na to wszystko, podążając za innymi na zasadzie „ślepy prowadzi ślepego”, jak pesymistycznie stwierdził autor artykułu.

Nie jest zaskakujące, że na różne pozytywne wieści dotyczące nowych zastosowań technologii blockchain, wzrostu zainteresowania inwestorów instytucjonalnych rynkiem kryptowalut czy pojawienia się nowych instrumentów pochodnych opartych na kryptowalutach, rynek zwykle rośnie o około 10%. W takich sytuacjach wydaje się, że na fali pozytywnego sentymentu można oczekiwać dalszych wzrostów. Zapewne można spodziewać się zysków z takich wzrostów, jednakże nie można też wykluczyć, że mogą one nieoczekiwanie zostać zmiecione przez wieloryby.

Autor artykułu podsumowuje, że zawsze należy mieć na uwadze możliwe manipulacje oraz to, że większość tłumu podąża za newsami lub innymi ludźmi. W związku z tym może być rozsądne obstawianie odwrotnie niż większość.

 

Czy to koniec rynku niedźwiedzia?

W kolejnej części artykułu Hansel zwraca uwagę na najważniejsze dla inwestorów pytanie: czy już mamy za sobą największy dołek na cenie Bitcoina i od tej pory będzie ona już tylko rosła? Podczas, gdy 3600 USD stało się kluczowym poziomem wsparcia, tak 4600 USD będzie kolejnym poziomem oporu. Autor uważa, że szybkie pojawienie się pozytywnego sentymentu i ożywienie na rynku nie jest dobrym znakiem w dłuższym terminie. Kiedy większość inwestorów zajmuje długie pozycje, dla wielorybów pojawia się okazja grania na spadek.

Konkluzja artykułu jest następująca: rynek wzrośnie, kiedy nikt nie będzie tego się spodziewał. Kiedy się tak stanie, niewątpliwie będą maczać w tym palce wieloryby.

Reklama

Na zakończenie swego artykułu, Hansel udziela inwestorom wskazówek, aby zdobywali jak najwięcej wiedzy i uwzględniali możliwe manipulacje rynkowe. Zaleca analizę techniczną i trzymanie się wykresów, a przede wszystkim, żeby starać się nie podążać ślepo za tłumem.

 

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Tatiana Pasich

Tatiana Pasich

Absolwentka psychologii oraz finansów i rachunkowości, redaktor portalu FXMAG.


Reklama
Reklama