W analizie technicznej przeszłość ma duże znaczenie dla teraźniejszości. Widać to dobrze na tym instrumencie, kiedy szuka się uzasadnienia dla bieżącej fali umocnienia PLN. Jej początek ma miejsce na poziomie 4.63. Ilość nieudanych prób przełamania tego oporu sugerowała, że podaż ma się całkiem dobrze. Podstawą do założenia, że posiadacze krótkich pozycji mogą wykazać się tutaj inicjatywą, były miejsca zaznaczone spadkowymi strzałkami. W sumie jest ich pięć i wskazują poszczególne szczyty. Tym razem było podobnie, co pozwoliło na naniesienie szóstej strzałki.
Dalszą historię znamy
Przełamanie wsparcia 4.57 otworzyło drogę do testu szerokiej strefy skupionej wokół 4.52. Najbliższe dni zapewne upłyną pod znakiem testu tego miejsca. Tak jak opór 4.63 charakteryzował się dużą aktywnością podaży, tak żółte wsparcie jest bazą popytu.
Wskaźnik relatywnej siły wszedł w obszar wyprzedania
Wartości poniżej 30 punktów są przysłowiowym żółtym światłem sugerującym, że wkrótce zmieni się krótkoterminowy sentyment do danego instrumentu. Niestety nie ma możliwości, aby dokładnie wskazać to miejsce. Równie dobrze dołek może pojawić się na wsparciu 4.42, 4.47 czy też dziś.
Dobrym prognostykiem dla EURPLN może być dolna linia kanału wzrostowego, która pokrywa się z jedną z ww. cen.
