Za nami spora niespodzianka ze strony danych o inflacji w USA, która od dawna tak pozytywnie nie zaskoczyła, pozwalając rynkowi zrewidować dotychczasowe oczekiwania w zakresie trajektorii stóp procentowych w kolejnych miesiącach. W te amerykańskie dane z wyprzedzeniem wpisała się też RPP, pozostawiając cenę pieniądza drugi miesiąc z rzędu na niezmienionym poziomie. Apetyt na ryzyko wraca, mając utorowaną drogę na optymistyczną końcówkę roku, a metale szlachetne, zamiast przejmować się cofnięciem inflacji w USA, cieszą się ze słabszego dolara, którego siła była w ostatnich kwartałach kulą u nogi. Szczegółowe omówienie znaleźć można w poniższym video.
