Biden zwrócił uwagę, że gdy w 2017 roku objął urząd prezydenta gospodarka Stanów Zjednoczonych była "w największej zapaści od wielkiego kryzysu", który wybuchł w 1929 roku.
Nowe dane gospodarcze zostały opublikowane przez ministerstwo handlu USA i, jak przypomniała agencja AFP, wyniki te są znacznie lepsze niż przewidywano. Prognozowano, że wzrost w drugim kwartale osiągnie 1,9 proc., a był on w minionym kwartale dwa razy wyższy, niż w pierwszym (1,4 proc).
"Spowolnienie gospodarcze w pierwszym kwartale tego roku, okazało się być chwilowe, a powrót do trendu wzrostowego, powinien zmniejszyć niepokoje dotyczące stabilnego wzrostu" jakiego doświadcza teraz amerykańska gospodarka - ocenił naczelny ekonomista firmy doradczej Oxford Economics Ryan Sweet.
Ministerstwo handlu USA tłumaczy, że dobre wyniki gospodarcze należy zawdzięczać "wzrostowi konsumpcji dóbr i usług" i "zwiększeniu inwestycji prywatnych w akcje".
Jednocześnie agencja Reutera zauważa, że inflacja utrzymała się na tym samym poziomie i nie wpływa na przewidywania Rezerwy Federalnej, która przewiduje, że obniży stopy procentowe we wrześniu. Spotkanie Fed ma odbyć się w dniach 17 i 18 września.
"Dla Fed te dane podtrzymują ostrożne przewidywania dotyczące inflacji, która powoli zwalnia, ciągle myślimy, że obniżenie stóp procentowych jest najbardziej prawdopodobnym scenariuszem" - oceniła naczelna ekonomistka High Frequency Economics Rubeela Farooqi.
W związku z szybkim spowolnieniem inflacji w 2023 roku, rynki na początku roku miały nadzieję na trzykrotne cięcie stóp, jednak ponieważ inflacja ustabilizowała się na poziomie 2 proc. Rezerwa Federalna w swoich przewidywaniach ograniczyła się do jednej obniżki, do której ma dojść we wrześniu.(PAP)
