Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Ekonomiści ostrzegają przed "chorobą mieszkaniową". O co chodzi?

|
selectedselectedselected

Rynek mieszkaniowy w USA nie jest zdrowy, ostrzegają ekonomiści. Powodem są rekordowe ceny mieszkań i domów, ale sedno problemu jest gdzie indziej. Co martwi ekspertów rynku nieruchomości?

Ekonomiści ostrzegają przed "chorobą mieszkaniową". O co chodzi?
Freepik
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop
  • Ceny mieszkań na rynku wtórnym w USA ponownie są rekordowe po 2 latach korekty
  • Rynek może jeszcze mocniej rozgrzać się w niedalekiej przyszłości
  • Dlaczego rynek nieruchomości w USA nie jest zdrowy?

 

Nowe rekordy cen mieszkań na rynku wtórnym w USA

Ceny nieruchomości wspinają się do rekordowych poziomów nie tylko w Polsce, ale także najważniejszym dla globalnej gospodarki rynku. Mieszkania i domy na rynku wtórnym w Stanach Zjednoczonych są obecnie najdroższe w historii, pokazały nowe dane.

Ogólnokrajowa mediana ceny sprzedaży nieruchomości na rynku wtórnym w USA w czerwcu wyniosła 426,9 tys. USD, wynika z danych National Association of Realtors (NAR). To wzrost o 4,1% w porównaniu z ubiegłym rokiem i drugi rekordowy miesiąc z rzędu.


Wykres: Mediana sprzedaży cen mieszkań na rynku wtórnym w USA

ekonomisci ostrzegaja przed choroba mieszkaniowa o co chodzi grafika numer 1ekonomisci ostrzegaja przed choroba mieszkaniowa o co chodzi grafika numer 1
Źródło: Ycharts, NAR.

Reklama

 

Majowy i czerwcowy rekord pokonał wcześniejszy najwyższy poziom, który ustanowiony został dwa lata wcześniej, w czerwcu 2022 roku. Zatem po korekcie, rynek nieruchomości mieszkalnych w USA ponownie rozgrzewa się.

Jednym z powodów jest zapowiedź obniżek stóp procentowych w USA, co wpływa na niższe oprocentowanie kredytów. To z kolei zachęca kupujących do nabycia mieszkania.

Jeszcze w październiku 2023 roku, czyli 9 miesięcy temu, oprocentowanie 30-letniego kredytu hipotecznego o stałej stopie w USA sięgało nawet 8%. Teraz jest to już około 6,8%, szacuje Freddie Mac.

Niedawny spadek oprocentowania kredytów hipotecznych, który, jak się spodziewamy, nabierze tempa wraz z rozpoczęciem obniżek stóp procentowych przez Rezerwę Federalną, będzie sprzyjał umiarkowanemu odbiciu sprzedaży domów w dalszej części roku. - stwierdzili ekonomiści Oxford Economics.

Co ciekawe, wzrost cen nieruchomości na rynku wtórnym w USA odbył się przy jednoczesnym spadku transakcji. Liczba umów sprzedaży istniejących domów spadła o 5,4% miesiąc do miesiąca. Była również o 5,4% niższa niż przed rokiem.

Jednak w porównaniu z poziomami ze stycznia 2022 roku, liczba transakcji spadła o 40%:

Reklama

 

ekonomisci ostrzegaja przed choroba mieszkaniowa o co chodzi grafika numer 2ekonomisci ostrzegaja przed choroba mieszkaniowa o co chodzi grafika numer 2

Źródło: NAR.

 

Sprzedaż nieruchomości na rynku wtórnym w USA jest liczona w momencie zawarcia umowy. Zatem, wynik w czerwcu prawdopodobnie odzwierciedlała umowy podpisane w poprzednich dwóch miesiącach.

Kluczowy jest jednak wzrost cen. Pokazuje on bowiem potencjalną tendencję do dalszego rozpędzenia cen. Niższe stopy procentowe obniżyłyby oprocentowanie kredytów i sprawiłyby, że popyt na mieszkania i domy w USA wzrósłby.

Reklama

Dla przeciętnego obywatela ważna jest bowiem rata kredytu, a niekoniecznie cena nieruchomości. Podstawową przeszkodą dla Amerykanów jest wysokość raty, bo to ona uniemożliwia zakup własnej nieruchomości.

 

Czytaj również: Rynek nieruchomości porzucany przez inwestorów. Najmniejsze zainteresowanie od kryzysu w 2008

 

To nie jest zdrowy rynek mieszkaniowy

Kupujący nieruchomość mieszkalną po raz pierwszy stanowili 29% sprzedaży mieszkań w porównaniu do 27% rok temu. Choć jest to wzrost wartości wskaźnika, to jest to marne pocieszenie.

To wciąż zbyt mało, aby określić sytuację na rynku mieszkaniowym w Stanach Zjednoczonych jako “zdrową”.

Reklama

Odsetek ten pozostaje bowiem wciąż poniżej 40%, który według ekonomistów i pośredników w obrocie nieruchomościami jest niezbędny dla utrzymania solidnego i zdrowego rynku mieszkaniowego. Takiego zdania są między innymi eksperci z National Association of Realtors.

Równowaga ta zapewnia stały napływ nowych nabywców na rynek, co ma kluczowe znaczenie dla długoterminowej stabilności rynku mieszkaniowego. Im niższa jest ta liczba, tym sektor nieruchomości staje się coraz bardziej skoncentrowany w rękach węższej liczby właścicieli.

 

Zobacz również: Ceny nieruchomości w UK znów wystrzeliły. Ogromny wzrost czynszów

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę

Reklama
Reklama