Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Stosunki międzynarodowe

Policja przekonuje, że dzięki tej prewencyjnej akcji protestujący nie spalą opon na autostradach ani w zatłoczonych miastach. Rozkaz wydany wszystkim funkcjonariuszom przez Generalnego Inspektora Policji, Kayode Egbetokuna, jest jasny: „Komisarz policji nakazuje wyjść o północy, dokonać nalotów na punkty wulkanizacyjne w pobliżu twojego domu, przejąć wszystkie nieużywane opony, aby uniemożliwić protestującym użycie ich do podpalenia”.

Są też groźby za brak skuteczności: „Każdy inspektor, w którego obszarze działania wystąpi pożar, zostanie odpowiednio ukarany”.

Protest oznaczony jako „EndBadGovernance” (koniec złych rządów) zyskał olbrzymią popularność w mediach społecznościowych. Zaplanowano go na 1 sierpnia we wszystkich 36 stanach oraz Federalnym Terytorium Stołecznym. Organizatorzy pozostają jednak w dużej mierze anonimowi, ponieważ żadna grupa nie ujawniła się, aby wziąć na siebie odpowiedzialność.

Reklama

Obejmując 14 miesięcy temu urząd, prezydent Tinubu wstrzymał dotację do benzyny, co miało pozwolić rządowi zaoszczędzić pieniądze na rozbudowę infrastruktury. Jednak działania rządu spowodowały spadek wartości nigeryjskiej nairy, wzrost cen żywności i inflację przekraczającą obecnie 34 proc.

Prezydent Tinubu chce, aby protestujący zawiesili plany demonstracji, by dać rządowi czas na uporanie się z trudnościami gospodarczymi. Rząd boi się, że protesty przerodzą się w zamieszki, których w ostatnich tygodniach doświadczyła Kenia, gdzie w demonstracjach antyrządowych zginęło kilkadziesiąt osób.

Z Monrowii Tadeusz Brzozowski (PAP)

Reklama

Czytaj więcej