Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Prezes NBP Adam Glapiński tłumaczy powody szokującej obniżki stóp procentowych!

|
selectedselectedselected
PILNE! Prezes NBP Adam Glapiński tłumaczy powody szokującej obniżki stóp procentowych! | FXMAG INWESTOR
NBP
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Spełnione są oba warunki, by RPP mogła obniżyć stopy, nie ma mowy o zaskoczeniu – tłumaczył podczas dzisiejszej konferencji prezes NBP prof. Adam Glapiński. W jej trakcie kurs PLN osłabiał się, ale prof. Glapiński zapewniał, że "złoty sobie poradzi, bo Polska jest stabilna".

 

  • Prezes NBP zapewnił, że we wrześniu inflacja jest już jednocyfrowa.
  • Prof. Glapiński zapewnił, że wczorajsza obniżka stóp, to było konieczne dostosowanie.
  • Prezes NBP stwierdził, że nie można oczekiwać interwencji banku na rynku forex.
  • Prof. Glapiński prognozuje inflację na poziomie 7,4% w październiku i 6-7% w grudniu.
  • W II połowie 2024 inflacja powinna zejść poniżej 5%.

 

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Reklama

 

 

Jednocyfrowa inflacja roczna. Projekcja na wiele kwartałów, przewidująca szybki spadek inflacji. Te dwa warunki zostały spełnione i nie może być zaskoczenia obniżkami stóp procentowych – od takiego stwierdzenia rozpoczął konferencję prasową prezes NBP prof. Adam Glapiński.

Prezes Glapiński podkreślił, że od 5 miesięcy ceny stoją, a inflacja w ujęciu miesiąc do miesiąca nie rośnie. Zapewnił, że obecnie jest poniżej 10% w skali roku.

Prof. Glapiński stwierdził, że co prawda NBP ma walczyć o wartość pieniądza i jak najniższą inflację, ale nie kosztem bezrobocia i wzrostu gospodarczego. „Dusimy inflację, co spowalnia rozwój gospodarczy. Ale nie na śmierć, do bezrobocia i recesji. Naszym zadaniem nie jest zamrozić inflację i zadusić gospodarkę na śmierć. Byłoby 0% i jak na cmentarzu” – powiedział prezes NBP.

Reklama

"Obserwujemy sytuację. Uważamy, że wczorajsza obniżka to było dostosowanie, które było niezbędne. Podejmujemy decyzje ociężale, bardzo konserwatywnie. Gdybyśmy chcieli ryzyka, to już 3 miesiące temu byśmy obniżali stopy" - podkreślił Glapiński.

Zobacz także: Tego nie spodziewał się NIKT - RPP podjęła decyzję w sprawie stóp, a kurs złotego runął!

 

„Mam nadzieję, że złoty się ustabilizuje”

Prezes NBP odniósł się do dynamicznego osłabienia złotego z wczoraj. ‘Co do kursu PLN, bo wielu podnosi larum, jak to się wahnął. Oczywiście, dla NBP kurs jest bardzo ważny, bo pomaga walczyć z inflacją. Owszem, mocno wczoraj skoczył. Ale przypominam, że w ostatnich miesiącach złoty bardzo się umocnił” – podkreślił prof. Glapiński.

„Kapitał spekulacyjny podjął taką decyzję, żeby sprzedawać złotego. Dziś też siedzą gdzieś przy stanowiskach pracy ludzie, którzy podejmą decyzję co zrobić z kapitałem po moich słowach. Mam nadzieję, że kurs złotego ustabilizuje się na tym poziomie, na jakim powinien. Jesteśmy stabilną gospodarką” – stwierdził prezes NBP.

W trakcie konferencji prezesa Glapińskiego złoty kontynuował trend z wczoraj. Kurs EUR/PLN sięgnął aż 4,63. „Kurs PLN dziś spada? No to jest błąd, że sprzedają. U nas i tak stopy pozostaną wyższe, niż na Zachodzie” – stwierdził prezes NBP.

Reklama

Prezes Glapiński stwierdził, że będzie trudno nakłonić NBP do interwencji na rynku forex. "Nie interweniujemy. Już się raz George'owi Soros'owi udało opróżnić rezerwy Banku Anglii. Nasz złoty się obroni, bo jesteśmy stabilni" - podkreślił.

Zobacz również: „Takich odstępstw od norm nie widziałem nigdy

 

 

Inflację pomaga tłumić recesja u partnerów handlowych

Prezes Glapiński stwierdził, że stopy procentowe „zrobiły robotę”. „Teraz inflację pomaga nam tłumić sytuacja półrecesyjna u naszych głównych partnerów handlowych. Szczególnie wpływa na nas sytuacja w Niemczech i w krajach Europy Zachodniej. Ale oczywiście ona też osłabia naszą gospodarkę. W tym roku powinniśmy mieć lepszy wzrost od najważniejszych krajów UE, ale słabszy niż byśmy chcieli” – powiedział prof. Glapiński.

"Pamiętajmy, że polityka pieniężna działa z opóźnieniem. Utrzymywanie zbyt wysokich stóp szkodziłoby gospodarce. Inflacja spada szybciej, niż się spodziewaliśmy, a koniunktura zwalnia bardziej, niż się spodziewaliśmy" - podkreślił prof. Glapiński.

Reklama

Prezes NBP jak to ma w zwyczaju, przypomniał, że Polska goni Zachód. „Jakbyście byli funduszem amerykańskim, to byście chętnie lokowali tutaj środki. Mamy demokrację, wolne media, stabilną gospodarkę” – podkreślił.

W swoim stylu, prezes Glapiński robił "wycieczki" historyczne. "Czytałem dużo jak podejmowano przed wojną decyzje dotyczące rozwoju Polski. Zastanawiano się, czy kupować broń z zagranicy, czy też stawiać na własną produkcję. Wybrano to drugie rozwiązanie. Centralny Okręg Przemysłowy budowano z sukcesem, realizowano na poziomie. W 1943 roku bylibyśmy tak silni, że być może nas by nikt nie zaatakował. No ale wojna wybuchła w 1939..." - przypomniał Glapiński.

Zobacz również: Kurs EURPLN - zaskakująca prognoza! Za kilka tygodni powinniśmy wrócić do 4,50 zł za jedno euro - twierdzi ceniony ekspert

 

KOMENTARZ dla FXMAG:

Roman Ziruk, starszy analityk Ebury

„Konferencja prasowa prezesa A. Glapińskiego we wrześniu była mniej barwna, niż wiele wcześniejszych, niemniej, zdecydowanie była jedną z budzących największe zainteresowanie. Jej wydźwięk sugeruje, że RPP nie obawia się inflacji i stawia nacisk na ochronę wzrostu gospodarczego. Świadczy o tym m.in. optymistyczny ton prezesa NBP w kontekście inflacji – stwierdził on, że już teraz, we wrześniu jest jednocyfrowa, umiarkowana oraz zmierza w stronę pełzającej, gdzie zbliży się pod koniec roku. W swojej wypowiedzi prezes Glapiński postawił nacisk na kwestię realnych stóp procentowych, wskazując, że zadaniem banku nie jest zdławienie gospodarki.

Podczas konferencji nie zarysował precyzyjnie ścieżki stóp procentowych, sugerując, że RPP będzie obserwowała sytuację po ich dostosowaniu. Wskazał jednak, że przy szybko malejącej inflacji stopy powinny maleć – nie wiadomo jednak, w jakim tempie. Rynek nie ma większych wątpliwości, że cięcia będą kontynuowane i obecnie również skłaniamy się ku temu, że przed końcem roku stopy jeszcze spadną. Kolejnej obniżki nie można wykluczyć nawet w najbliższym czasie. 

Złoty na słowa Glapińskiego zareagował negatywnie – kurs EUR/PLN w trakcie konferencji prasowej przebił poziom 4,60 (po raz pierwszy od ponad czterech miesięcy) i dobił do poziomu 4,63, najwyższego od kwietnia. Złotemu w ostatnim czasie nie sprzyja szereg czynników – w tym zewnętrznych – a działania RPP zwiększają presję na walutę i stawiają pod znakiem zapytania nasze dotychczasowe oczekiwania dotyczące jej utrzymującej się aprecjacji.”

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Piotr Rosik

Piotr Rosik

Zastępca redaktora naczelnego portalu FXMAG. Publicysta m.in. portalu Obserwator Finansowy. Wcześniej był m.in. wicenaczelnym portalu Strefa Inwestorów (2017-2022), redaktorem naczelnym dwutygodnika „Pieniądze&Inwestycje” (2014-16), dziennikarzem w "Gazecie Giełdy Parkiet" oraz "Rzeczpospolitej" i "Dzienniku Gazecie Prawnej".

Obserwuj autoraTwitter


Reklama
Reklama