- Jak nasz kraj wypada na tle innych krajów Europy?
- Czy bezrobocie w Polsce jest niskie czy wysokie?
- Gdzie w Europie jest najwięcej osób biernych zawodowo?
Co czwarty Polak w wieku produkcyjnym nie planuje pracować
Bezrobocie w Polsce jest niskie. Stopa bezrobocia wyniosła w naszym kraju w maju 2024 roku około 5%, wynika z danych GUS. Jednak dane te nie pokazują pełnego obrazu sytuacji zatrudnienia w naszym kraju.
Stopa bezrobocia uwzględnia wyłącznie ludzi, którzy pracują lub aktywnie starają się ją zdobyć. Pod uwagę nie jest brana grupa osób, które pracy nie poszukują.
Wykres: Stopa bezrobocia w Polsce
Źródło: Trading Economics
Okazuje się, że w odniesieniu do ludności w wieku produkcyjnym, takich osób w Polsce w 2022 roku było aż 26,6%, wynika z danych opublikowanych przez Statista. Nasz kraj nie jest liderem, ale plasuje się wysoko w tym niechlubnym rankingu.
Na czele listy krajów o najwyższym wskaźniku bierności zawodowej znalazły się Włochy (34,6%) oraz Rumunia (32,9%). Oznacza to, że co trzeci Włoch oraz Rumun w wieku produkcyjnym są poza rynkiem pracy. Nie pracują, ani nie poszukują aktywnie zatrudnienia.
Dla porównania, na drugim biegunie znajdują się Islandia (13,3%), Holandia (15%) oraz Szwecja (15,8%). Polska z wynikiem 26,6% plasuje się w środku stawki, wyprzedzając nieco swoich sąsiadów – Czechy (22,4%), Litwę (19,9%) i Słowację (23,8%).
Z kolei u naszych zachodnich sąsiadów, Niemiec, wskaźnik bierności zawodowej wyniósł w 2022 roku 20,2%.
Wykres: Wskaźnik bierności zawodowej dla krajów europejskich - dane zebrane przez Statista w 2022 roku dla grupy osób w wieku produkcyjnym (dla przedziału wiekowego 15-64 lata).
Źródło: Statista.com
Bierność zawodowa (economic inactivity) odnosi się do osób w wieku produkcyjnym, które nie pracują i nie poszukują aktywnie pracy. To odróżnia ją od stopy bezrobocia, która obejmuje jedynie tych, którzy poszukują zatrudnienia, ale nie mogą go znaleźć.
Wysoki wskaźnik bierności zawodowej we Włoszech i Rumunii może wskazywać na głębsze problemy strukturalne, takie jak brak dostępu do odpowiednich miejsc pracy, niski poziom edukacji, czy też niewystarczające wsparcie dla osób opiekujących się rodziną.
Czytaj także: Bank Światowy włączył Rosję do elitarnego grona. Krok wzbudza kontrowersje
Z drugiej strony, niskie wskaźniki w krajach skandynawskich oraz w Holandii sugerują silniejsze systemy wsparcia społecznego i bardziej elastyczne warunki pracy, które umożliwiają większej liczbie osób udział w rynku pracy.
Sąsiedzi Polski, jak Czechy czy Litwa, osiągnęli niższe wskaźniki bierności zawodowej, co może być wynikiem bardziej efektywnych polityk prorodzinnych i prorozwojowych.
Dla Polski, z wynikiem 26,6%, wyzwaniem pozostaje aktywizacja zawodowa osób biernych. Szczególnie w kontekście starzejącego się społeczeństwa i trendów demograficznych.
Do 2050 roku liczba ludności w Polsce może spaść o nawet około 4,5 miliona, osiągając poziom 33 mln osób. Liczba osób powyżej 65. roku życia w tym czasie może wzrosnąć do 32% populacji.
W rezultacie, na jednego emeryta przypadać będzie mniej niż dwóch pracujących. Starzejące się społeczeństwo i malejąca liczba młodych ludzi stanowią poważne wyzwania dla systemu emerytalnego i opieki zdrowotnej.
Co więcej, w Polsce rodzi się coraz mniej dzieci. Współczynnik dzietności w naszym kraju w 2022 roku wyniósł 1,26, podał portal Statista.
Więcej o dzietności w Polsce pisaliśmy tutaj: Rynek nieruchomości w Polsce czeka katastrofa demograficzna
