- Rządowa pomoc dla przedsiębiorstw wyczerpała się
- Wiele małych firm po prostu upada, bo nie podlega restrukturyzacji
- Jak wygląda sytuacja upadłości w Kanadzie?
Pokaźny wzrost niewypłacalności i upadłości w Kanadzie
Niewypłacalność przedsiębiorstw wzrosła w Kanadzie o 87,2% rok do roku w I kwartale 2024 roku. W przypadku osób fizycznych, liczba niewypłacalności wzrosła o 14%.
Z opublikowanych w piątek danych kanadyjskiego Urzędu Nadzoru Upadłościowego (Office of the Superintendent of Bankruptcy) wynika, że liczba niewypłacalności przedsiębiorstw wyniosła 2003 przypadki, z czego 1599 z nich to bankructwa.
To największy roczny wzrost liczby niewypłacalności i upadłości przedsiębiorstw od 37 lat, oszacowała organizacja specjalizują się w śledzeniu tego trendu, a mianowicie Kanadyjskie Stowarzyszenie Specjalistów ds. Niewypłacalności i Restrukturyzacji (CAIRP, Canadian Association of Insolvency and Restructuring Professionals).
Niezwykle dynamiczny wzrost zjawiska miał miejsce również z kwartału na kwartał. Niewypłacalność przedsiębiorstw w Kanadzie wzrosła o 31,7% w porównaniu z IV kwartałem 2023 roku.
Zobacz również: Inwestorzy stracili miliardy w 4 sesje – postawili pieniądze przeciwko Elonowi Muskowi
Kanadyjskie Stowarzyszenie CAIRP oświadczyło, że dostrzega wyraźne oznaki znacznego wzrostu niepokoju wśród firm w kraju. Przedsiębiorstwa mają mierzyć się przede wszystkim z wysokim poziomem zadłużenia jako trwający skutek i konsekwencja trudności związanych z pandemią.
Oprócz tego, problemem są wzrost kosztów działalności czy spadek wydatków konsumentów prowadzący do obniżenia popytu. Spoglądając na tło makroekonomiczne, kłopot sprawiają również wysokie stopy procentowe Banku Kanady, które sprawiają, że koszt kredytu i oprocentowanie pożyczek jest bardzo wysokie.
Kanadyjski rząd starał się pomóc przedsiębiorcom udzielając tzw. pożyczek CEBA (Canada Emergency Business Accont). Program został ogłoszony jeszcze w marcu 2020 roku. Teraz, minął już termin spłaty tych pożyczek, a wiele firm ma trudności by tego dokonać.
Zobacz także: Nadpłacanie kredytu i regulowanie rachunków – czemu ludzie są niecierpliwi finansowo
Z programu skorzystało 898 tys. kanadyjskich firm, a rząd udzielił łącznie w jego ramach wsparcia w wysokości 49,2 mld dolarów kanadyjskich.
“W ramach programu CEBA kwalifikującym się małym firmom i organizacjom non-profit zapewniono do 60 tys. dolarów kanadyjskich finansowania awaryjnego w formie pożyczek, które początkowo były nieoprocentowane i częściowo umarzalne, aby pomóc w pokryciu różnych wydatków, których nie można było odroczyć w okresie przestoju, takich jak płace, czynsz, ubezpieczenie i media” - czytamy na rządowej stronie CEBA.
"Teraz, gdy minął termin spłaty pożyczki CEBA, firmy mają dodatkowe obciążenie finansowe związane z miesięcznymi spłatami pożyczek i towarzyszącymi im odsetkami. Te nowe zobowiązania dłużne mogą utrudnić działalność w przyszłości" - stwierdził prezes Kanadyjskiego Stowarzyszenia Specjalistów ds. Niewypłacalności i Restrukturyzacji, Andre Bolduc.
"Szykuje się burza wyzwań gospodarczych, z wysokimi wskaźnikami odnowienia kredytów hipotecznych, gwałtownie rosnącymi cenami wynajmu i podwyższonymi kosztami codziennych potrzeb" - dodał.
Małe i średnie przedsiębiorstwa znajdują się w szczególnie trudnej sytuacji, ponieważ mają mniej możliwości restrukturyzacji, zwrócili uwagę eksperci CAIRP. Niektóre z nich decydują się po prostu zamknąć biznes, zamiast prowadzić formalne postępowanie upadłościowe.
"Wysokie koszty obsługi zadłużenia również potęgują obciążenie finansowe wielu Kanadyjczyków i sprawiają, że zmagają się oni z ciężarem zadłużenia nie do pokonania" - stwierdził szef CAIRP.
“Obniżka stóp procentowych przez Bank Kanady może wkrótce nastąpić, ale wielu Kanadyjczyków zgromadziło znaczne zadłużenie, w tym zadłużenie na kartach kredytowych, lub ma stałe wyższe oprocentowanie kredytów hipotecznych” - dodano.
