Rosyjska agresja na Ukrainę 24 lutego 2022 r. oddziałuje na cały świat, w tym na życie gospodarcze. Wybuch wojny oraz wprowadzane przeciwko Rosji sankcje przez państwa Zachodu natychmiast drastycznie wpłynęły na globalne rynki.
O ile populacja Rosji i Ukrainy w perspektywie całego świata nie jest znacząca i wynosi ok. 2,4%, a wielkość gospodarek jest jeszcze mniejsza (2,0% globalnego PKB) to państwa te odgrywają kluczową rolę w eksporcie niektórych surowców (np. gaz ziemny, ropa naftowa, nikiel, metale rzadkie) i produktów rolnych, a także dóbr pośrednich niezwykle istotnych z punktu widzenia globalnych łańcuchów dostaw w przemyśle, czego przykładem jest stal, wiązki elektryczne oraz neon.
Działania militarne silnie wpłynęły m.in. na rynki surowców, w tym energetycznych, których Rosja jest istotnym dostawcą, zwłaszcza dla gospodarek europejskich. W konsekwencji wojny oraz sankcji Zachodu silnie wzrosły ceny gazu ziemnego, a także, choć w mniejszym stopniu, ropy naftowej, której ceny w II poł. marca przejściowo przekroczyły 130 USD za baryłkę. Cześć tych wzrostów została zanegowana, aczkolwiek ceny nadal kształtują się powyżej poziomu sprzed rosyjskiej agresji oraz podlegają bardzo silnym wahaniom w zależności od napływających informacji.
Wybuch wojny zmienia perspektywy gospodarcze dla świata m.in. poprzez ceny surowców energetycznych, które obecnie najsilniej zależą od przebiegu trudnych do przewidzenia działań zbrojnych i polityki państw Zachodu, stąd prognozy makroekonomiczne obarczone są ogromną niepewnością. Dotychczas Rosja pomimo zmienności i zaburzeń realizuje dostawy gazu ziemnego i ropy naftowej oraz innych surowców, aczkolwiek nie można wykluczyć, że w odpowiedzi na sankcje kraj ten zmieni swoje podejście decydując się na ograniczenia podaży, jednak na ten moment jednak jest to dla nas scenariusz alternatywny. Również w przypadku dłuższego horyzontu spodziewamy się wysokich cen surowców, zważywszy na prawdopodobne zmiany strukturalne na światowych rynkach, w tym energetycznych. Cześć państw i firm w Unii Europejskiej zapowiada bądź realizuje plany zmniejszenia importu z Rosji, co będzie skutkowało utrzymywaniem się wysokich cen przez długi czas i generowało dodatkowe koszty.
***Materiał pochodzi z raportu Banku Millenium: Makro i Rynek 2022: W sidłach inflacji, którego pełną zawartość możesz zobaczyć i pobrać klikając w poniższy przycisk: