Ubiegły tydzień był zdominowany przez negatywne nastroje i zakończył się spadkami na większości najważniejszych parkietów. W USA najbardziej ucierpiały spółki technologiczne, w tym szczególnie negatywnie wyróżniła się spółka Alphabet (Google), której akcje spadały po niezbyt udanej prezentacji chatbota Bard posługującego się sztuczną inteligencją i zakończyły tydzień z niemalże 10-procentowym spadkiem.
Zmiana ceny akcji Alphabet Inc. (Google) od początku roku (USD za akcję)
Źródło: Opracowanie własne PKO TFI na podstawie danych serwisu Bloomberg
Także akcje na rynkach europejskich spadały wskutek obaw, że restrykcyjna polityka europejskiego banku centralnego może przyczyniać się do utrzymywania spowolnienia gospodarczego. Członkowie EBC w wypowiedziach medialnych zaznaczali, że inflacja pozostaje na wysokich poziomach i jest wiele do zrobienia by przywrócić jej poziom do celu inflacyjnego.
Również na warszawskim parkiecie w minionym tygodniu panowała spora zmienność, a indeks dwudziestu największych spółek zanotował najgorszy wynik tygodniowy od września zeszłego roku. Wyprzedaż na giełdzie wraz z osłabiającym się do dolara polskim złotym (według piątkowego kursu za jednego dolara na rynku walutowym trzeba zapłacić aż o 10 groszy więcej niż tydzień wcześniej) może świadczyć o wycofywaniu się z kraju inwestorów zagranicznych. Czynnikami ryzyka dla polskich akcji pozostaje głownie geopolityka, ale nie bez znaczenia są także wątek TSUE i KPO.
Tygodniowe zmiany wybranych indeksów akcji:
Źródło: Opracowanie własne PKO TFI na podstawie danych serwisu Bloomberg.
Stan na koniec dnia 10.02.2023 r.