Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Poważne spadki na giełdzie! W tle “złośliwa” krótka sprzedaż

|
selectedselectedselected

Mimo słabego początku nowego roku i fatalnej passy trwającej od ponad trzech lat, spadki na chińskich giełdach nie ustają. I to mimo kolejnych zapewnień rządowego regulatora, który próbuje wprowadzać ograniczenia krótkiej sprzedaży i zachęcać fundusze do inwestowania na rynku kapitałowym. Analitycy coraz częściej wskazują jednak na to, że dołek na chińskiej giełdzie jest już bliski.

Poważne spadki na giełdzie! W tle “złośliwa” krótka sprzedaż
AFP/EAST NEWS
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Na skróty:

  • Kolejny tydzień na giełdzie w Chinach rozpoczął się od mocnych spadków czołowych indeksów
  • Chiński regulator zapowiedział kolejne ograniczenia krótkiej sprzedaży
  • Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej FXMAG

 

Nowy tydzień na giełdzie w Chinach rozpoczął się od gwałtownych spadków najważniejszych indeksów - w poniedziałek najmocniej tracił indeks średnich spółek CSI 1000. W pierwszych godzinach sesji strata przekraczała 8 proc., finalnie jednak indeks zakończył handel z nieco ponad 6 proc. minusie, z wyceną 4293 pkt. Spadki w pierwszych godzinach sesji zaliczył również indeks trzystu największych spółek z giełdy w Shenzhen (CSI 300), zamykając sesję na 0,65 proc. Plusie, powyżej 3200 pkt.

Czołowy indeks giełdy w Hong Kongu, skupiający 33 największe spółki Hang Seng, również rozpoczął poniedziałkową sesję na niemal 2 proc. minusie, finalnie notując stratę 0,11 proc.

Reklama

Każdy z wymienionych indeksów zakończył ubiegły tydzień ze stratą - Hang Seng stracił ponad 2 proc., CSI 300 ponad 2,5 proc., natomiast CSI 1000 zanotował spadek o niecałe 11 proc.

 

 

Ken Wong, zarządzający portfelem funduszu Eastspring Investments, w rozmowie z agencją Bloomberga przyznał, że: "Akcje o średniej i małej kapitalizacji znajdują się pod silną presją sprzedaży, ponieważ niektórzy inwestorzy obstawiali większe wsparcie ze strony regulatora rynku dla dużych spółek. Dlatego też długa pozycja na CSI 300 i krótka na CSI 1000 była bardzo popularna wśród inwestorów.”

Reklama

 

Czytaj również: KUPUJ taniej nie będzie! Wielka okazja na zagranicznej giełdzie

 

Kontynuacja bessy na chińskim parkiecie jest o tyle istotna, że władze w Pekinie niedawno po raz kolejny zapowiedziały podjęcie kroków mających na celu stabilizację rynku kapitałowego. Również na poniedziałkowej sesji chiński regulator giełdowy zapowiedział wprowadzenie ograniczeń dotyczących wypożyczania akcji w celu przeprowadzenia transakcji krótkiej sprzedaży (obstawiania spadków cen akcji).

Oprócz tego w Chińska Komisja Papierów Wartościowych zobowiązała się do skuteczniejszej walki z wykorzystaniem informacji poufnych przez inwestorów, a także z tzw. „złośliwymi” krótkimi pozycjami utrzymywanym przez inwestorów instytucjonalnych. Komisja powiedziała również „zachęcanie” większej liczby zarządzających funduszami inwestycyjnymi do lokowania kapitału na chińskiej giełdzie.

W utworzonym niedawno rządowym think-tanku pojawił się również pomysł utworzenia narodowego funduszu stabilizującego rynek akcji, którego wartość powinna wynieść co najmniej 10 bln juanów, czyli ok 1,4 mld USD.

Reklama

Bessa na chińskich giełdach trwa już od ponad trzech lat - indeks Hang Seng w tym czasie stracił ponad 45 proc., podobnie jak CSI 100, którego wartość od szczytów z początku 2021 roku spadła o ponad 46 proc.

Indeks CSI 1000 w tym czasie stracił niecałe 35 proc.

 

Zobacz także: Sąd zdecydował, akcje runęły! Wielki deweloper jest bankrutem i zostanie zlikwidowany

 

Zdaniem analityków szwajcarskiego banku UBS, sytuacja w jakiej obecnie znajduje się chiński rynek może być traktowana jako okazja inwestycyjna. Aktualny poziom wskaźnika Forward P/E (ceny do prognozowanych zysków) dla chińskich akcji wynosi nieco ponad 8 i jest najniższy od dekady.

Reklama

Analitycy UBS twierdzą również, że - mimo słabszych od oczekiwań odczytów makroekonomicznych (wzrost PKB o 5,2 proc. w 2023) - chiński rynek akcji znajduje się w tak mocnym trendzie spadkowym przede wszystkim ze względu na negatywny sentyment inwestorów, a nie zaś na sam stan gospodarki Chin. Co więcej, patrząc na chiński rynek surowców, obligacji skarbowych czy surowców, wydaje się, że inwestorzy na rynku akcji stosują znacznie bardziej pesymistyczne podejście w jego wycenie.

Podobnego zdania jest David Chao z Invesco Asset Management: „Nie wiadomo czy dołek jest już za nami, wiadomo natomiast że chińskie władze mają dosyć spadków na giełdzie

 

To Cię zainteresuje: Gospodarka Chin straciła impet. Prof Bogdan Góralczyk dla FXMAG

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę

Reklama
Reklama