Czego dowiesz się z tej analizy:
- Co zmieniło się na rynku w ciągu ostatnich trzech miesięcy?
- Która spółka może wejść do indeksu WIG20 już we wrześniu?
- Jakie zmiany czekają nas w przyszłości?
- Dlaczego JSW, Alior i Tauron wyglądają źle?
Jakie zmiany nastąpią w WIG20?
W środę o poranku, 2 września 2020 roku, wśród giełdowych informacji mogliśmy znaleźć, iż Dino od 21 września notowane będzie w indeksie STOXX Europe 600. To kolejna pozytywna rynkowa informacja dla sieci marketów z Krotoszyna. Komunikat ten wskazuje jednak na drugą ważną rzecz, która będzie miała miejsce jeszcze w pierwszym tygodniu września. Jakie zmiany nastąpią w WIG20? Podczas ostatniej, czerwcowej rewizji indeksów WIG20 pozostał bez zmian. Wtedy jednak pojawiła się największa od wielu kwartałów szansa na kolejny krok do mocnej przebudowy indeksu. Analizując sytuację, podkreślałem wtedy duże szanse na awans do indeksu spółki Asseco Poland oraz Amrest. W czerwcu wśród trzech możliwych nowych spółek było także Ten Square Games. Ostatecznie jednak wszystkim trzem spółkom zabrakło albo obrotów (jak w przypadku Asseco Poland), albo większej kapitalizacji (ten temat tyczy się Amrestu i Ten Square Games).
Na krawędzi
Jak zawsze przy okazji obwieszczenia nowego składu indeksu nie możemy być pewni zmian, ponieważ parametr daty waloryzacji indeksu jest losowy i nie jest wcześniej ogłoszony. Po przeprowadzeniu kilku modelowych, możliwych rankingów zmiany składu indeksu WIG20 nie przynoszę niestety pozytywnych informacji. Jako takowe interpretuję opuszczenie indeksu WIG20 przez Alior Bank, wciąż mający kłopoty i generujący wielkie odpisy, a na dodatek będący w silnym trendzie spadkowym. Podobny trend spadkowy generuje spółka JSW, w jej przypadku możliwe jest w najbliższych miesiącach mocniejsze podbicie notowań. Jednak to nie zmieni ogólnej sytuacji słabej jakości biznesu i trendu spadkowego. Po ostatnich trzech miesiącach najbardziej zagadkowy jest Tauron, z perspektywy fundamentalnej nie znajdziemy tu wielu pozytywów, jednak kurs akcji w ostatnich miesiącach odbił o prawie 200%! Od 1 września Tauron dramatycznie załamał swoje notowania, jednak wydatny wzrost kapitalizacji i obrotów w związku z rajdem odwleka wyjście tej spółki z indeksu WIG20. Z perspektywy historycznej wszystko wskazuje na to, że był to ostatni oddech Tauronu w WIG20 i spółka co prawda nie opuści indeksu we wrześniu, ale jest to kwestia prawdopodobnie kolejnego pół roku. Jak dotąd wzrosty na spółce Tauron generowane były słowami polityków, które nie zostały poparte czynami. To źle wróży.
Notowania Tauron, Squaber.com
Tym razem nie Skarb Państwa.
Alior Bank nie opuści tym razem indeksu WIG20, ponieważ wyraźnie poprawił obroty i aktualnie są one na 16. miejscu wśród spółek na GPW. Wysoka pozycja pod względem obrotów spowodowała, że spółka będzie prawdopodobnie znajdowała się na 18. pozycji listy rankingowej do WIG20, pomimo słabej kapitalizacji - dopiero 30. na GPW. Dwunaste obroty na GPW prezentuje aktualnie JSW, co daje mu 17. pozycję w całości listy rankingowej do indeksu WIG20. Z trudem, ale jednak na powierzchni, na 19. pozycji utrzyma się Tauron, możliwe, że ostatni raz. Największy problem jest z wyznaczeniem dwudziestej spółki na liście rankingowej. Jest to spowodowane niezwykłą zmiennością rynkową w ciągu ostatnich kilku tygodni, panującą na mniejszych spółkach związanych z walką z epidemią koronawirusa. Kluczowy będzie zatem element losowania i data, która będzie wzięta pod uwagę przy budowie listy rankingowej indeksu.
Ikona WIG20!
Ogólnie można powiedzieć, że czym wcześniejsza data sierpnia, tym większe prawdopodobieństwo, że w indeksie WIG20 dojdzie do jednej zmiany. Będzie to bodaj zmiana historyczna, gdyż indeks może opuścić mBank. mBank wcześniej znany jako Bre Bank to absolutna legenda WIG20, jako jedna z niewielu spółek do dziś notowanych, znalazł się w pierwszym składzie WIG20 z kwietnia 1994 roku. Spółka znajdowała się zatem w indeksie przez ponad 25 lat. Warto odnotować, że BRE Bank miał krótką przerwę w obecności w WIG20 w latach 1999 – 1998. Gdyby doszło do zmiany, tylko BZ WBK pozostałby w WIG20 od pierwszego składu indeksu z 16 kwietnia 1994. Notowany jest dziś jako Santander Polska. Tak jak mBank, Santander Polska miał krótki incydent wyjścia z indeksu WIG20 bezpośrednio związany ze zmianą właściciela po wielkim kryzysie finansowym.
Notowania mBank, Squaber.com
Wirusowa zmiana.
Jeżeli dniem waloryzacji indeksów byłaby stosunkowo wczesna data z sierpnia, to mBank może zostać zastąpiony przez Biomed-Lublin! We wszystkich modelowych obliczeniach portfelu WIG20 różnice pomiędzy wspomnianymi dwoma spółkami są na poziomie drugiego miejsca po przecinku. Jako mało prawdopodobne uważam doniesienia PAP, iż możliwe jest również zastąpienie mBanku przez Asseco Poland. Spółka prezentuje solidną kapitalizację na poziomie innych firm z WIG20, jednak średnie obroty ACP na poziomie 5 milionów deklasują spółkę we wspomnianych rozważaniach. Wejście do indeksu Biomedu-Lublin nasuwa od razu analogie z początku poprzedniej dekady, gdy w związku z boomem budowlanym w indeksie WIG20 pojawiło się kilka firm związanych z tą branżą. Stały się popularne, duże i chętnie handlowane w myśl scenariusza o wielkich zyskach. Ostatecznie PBG i Polimex otarły się o bankructwo. Niedoszły producent leku na koronawirusa z osocza ozdrowieńców w tej chwili wyceniany jest jako przedsiębiorstwo, które ostatecznie osiągnie sukces. Aktualna wycena po ostatniej mocnej korekcie, aby była uzasadniona musiałaby być podparta przynajmniej 30-krotnie wyższymi zyskami, niż te z ostatnich raportów. Nawet Biomed-Lublin na swoich konferencjach prasowych studzi emocje, mówiąc o 3000 dawek leku na bazie pozyskanego osocza. Biznes spółki będzie polegał zatem na ciągłym pozyskiwaniu osocza, a ilość leku jest ograniczona przez procesy technologiczne. Ewentualny lek pojawi się dopiero w pierwszej połowie 2021 roku.
Notowania Biomed-Lublin, Squaber.com
Inwestorzy w ostatnim czasie zdają się nie mieć cierpliwości i od 4 sierpnia do pierwszych dni września kurs notowań spadł o 43%. Dlatego też wspomniałem, iż czym wcześniejsza data waloryzacji z sierpnia, tym większe prawdopodobieństwo tego, że Biomed-Lublin znajdzie się w indeksie WIG20. Idealną datą byłby 17 sierpień. Prawdopodobna zmiana w WIG20 jest bardzo podobna do tych, które następowały w wielkiej euforii spekulacyjnej w 2007 i 2010 roku. Analogie łatwo również znaleźć z aktualnymi zmianami w europejskich i światowych indeksach. Burzliwy giełdowy lipiec zmienił nieco obraz rynków, na pierwszą linię wysunęły się walory spekulacyjne nie tylko z NewConnect, ale także z głównego parkietu. Jeżeli Biomed-Lublin awansowałby do WIG20, byłby to jeden z najbardziej spektakularnych awansów spółki w historii GPW. Jeszcze na początku roku podmiot ten bowiem był niewielką firmą produkującą szczepionki, borykającą się od kilku lat z restrukturyzacją i problemami finansowymi. Najpierw rajd na spółce spowodowany był nadziejami na masowe szczepienia na gruźlicę w związku z korelacją śmiertelności na COVID z brakiem szczepień. Potem pojawił się temat leku z osocza. Spółka kilka miesięcy temu nie była notowana nawet w indeksie sWIG80. Od razu awansowała do mWIG40 w czerwcu, teraz ma szansę na WIG20. Dla managerów z Lublina to jak sen Kopciuszka. Dziejowa szansa dla firmy... pomimo słów przedstawiciela polityki na konferencji prasowej, że tu nie chodzi o wielkie pieniądze.
Kostucha wróci po spółki Skarbu Państwa.
Możliwe wejście na salony Biomedu-Lublin nie może nam przysłonić twardej rzeczywistości rynkowej. W kolejnych kwartałach z indeksu WIG20 zniknie JSW, Alior i Tauron Polska Energia. Spółki te wciąż są niewiele ponad granicą "przeżycia" w WIG20. Tylko lokalne rajdy spekulacyjne takie, jak zaliczył w ostatnim czasie Tauron mogą odwlekać wyrok. Na zapleczu WIG20 aktualnie czai się Asseco Poland. Jednak brak mu serii notowań z mocnymi obrotami. Dalej znajdziemy Amrest – walor ten może w najbliższym czasie stać się mocno spekulacyjny, a kurs zszargany będzie nadziejami na powrót biznesu i partycypację w przyszłym odrodzeniu biznesu restauracyjnego w starej formie. Po ostatnich mocnych wzrostach w poczekalni WIG20 jest Kruk, każda sesja podobna do tej z pierwszego września, bądź 28 sierpnia przybliża KRU do WIG20. Wciąż na celowniku jest Ten Square Games. Ewentualny debiut spółki People Can Fly z branży gamingowej może niezwykle pomóc TEN. Szacuję, że wzrost o 20%, a wraz z tym mocne obroty mogą wystarczyć.
Notowania Kruk, Squaber.com
'Transition to Greatness'
Od 2015 roku i wielkich odpisów w spółkach energetycznych trwa rewolucja WIG20, na samym jej końcu prawdopodobnie dopiero za 2 lata uzyskamy indeks zupełnie inny, z niewielkim udziałem spółek Skarbu Państwa, dużo lepiej zdywersyfikowany. Czekamy też na Allegro, Maspex i wiele innych pereł gospodarki, które “myślą” o GPW… W sferze marzeń byłby debiut Polpharmy (lepszego momentu niż teraz nie będzie), w mojej wejście na GPW to kwestia czasu, jednak z racji strategii spółki pewnie to perspektywa do 10 lat chyba, że dojdzie do zmiany właściciela. Polpharma natomiast nigdy o giełdzie nie wspominała.
Michał Palaczyk
