Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Polskie indeksy radzą sobie dzisiaj najgorzej

|
selectedselectedselected
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Sesja azjatycka przebiegła spokojnie, a liderem wśród najważniejszych indeksów był australijski S&P/ASX200 (+0,7%), który kontynuuje wzrosty po wybiciu się z wielomiesięcznej konsolidacji. Nikkei225 wzrósł dzisiaj 0,4% natomiast giełda w Szanghaju i Hongkongu zamknęła się z niewielkim minusem. Indeksy na żadnym z kontynentów nie zareagowały natomiast na kolejne pogróżki ze strony Korei Północnej. Tym razem tamtejszy ambasador przy ONZ stwierdził, iż wojna atomowa może wybuchnąć w każdym momencie. Korea Południowa natomiast szykuje się na kolejną próbę rakietową, którą ma w tym tygodniu przeprowadzić reżim Kima.

Na sesji europejskiej widać przede wszystkim tracące na wartości euro, które ma osłabiać się pod wpływem spekulacji o ewentualnym rozłamie spowodowanym dążeniami niepodległościowymi Katalonii. Indeksy giełdowe jednak nie dyskontują czarnego scenariusza, gdyż sam hiszpański IBEX35 jest dzisiaj najlepiej radzącym sobie indeksem w Europie z zyskiem ok. 1%. Inne inne indeksy krajów strefy euro również wypadają przyzwoicie. EuroStoxx50 rośnie +0,3%, francuski CAC40 +0,2% - podobnie radzi sobie niemiecki także niemiecki DAX30. Po odczycie inflacji w Wielkiej Brytanii do wzrostów dołączył także tamtejszy indeks FTSE100, który również jest 0,2% na plusie.

W Ameryce giełdy zaczęły sesję w mieszanych nastrojach. Dow Jones rośnie 0,1% natomiast Nasdaq i S&P500 traci 0,1%. Inwestorzy giełdowi próbują natomiast odnieść się do spekulacji, co do wpływu na politykę pieniężną FED następcy Janet Yellen, którym będzie prawdopodobnie Johon Tylor znany ze swoich jastrzębich poglądów. Spekulacje te pchają rentowności amerykańskiego długu ponownie w górę i w przypadku 10-letnich obligacji mogliśmy dzisiaj zobaczyć ich powrót ponad 2,30%. W konsekwencji umacnia to amerykańskiego dolara i ściąga kapitał z rynków wschodzących w stronę USA, powodując na GPW pogłębienie lokalnej korekty. WIG20 traci dzisiaj 0,6%, a spadkom przewodzi spółka CCC oraz mBank. Pozostałe 3 banki z indeksu blue chipów zajmują miejsca w czołówce i jako jedyne bronią się przed czerwonym kolorem.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Daniel Schittek

Daniel Schittek

Absolwent Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach na kierunku Finanse i Rachunkowość. Od 2011 roku aktywny inwestor i pasjonat rynków finansowych, szczególnie rynku walutowego. Obecnie analityk w XTB.


Reklama
Reklama