Przełamanie spadkowej linii trendu zwykle jest zapowiedzią zmiany kierunku ruchu ceny. W przypadku US2000 to przecięcie wykresu z czerwoną linią nastąpiło nie w wyniku ruchu ceny, ale w wyniku upływu czasu. Od ponad dwóch miesięcy widoczny jest ruch boczny, który jest efektem przełamania długoterminowego wsparcia 2100 punktów.
Zjawisko zamiany wsparcia w opór jest powszechnie znane, dlatego niebieska strefa okupowana jest teraz przez niedźwiedzie. Między innymi dlatego przecięcie spadkowej linii trendu należy traktować jako mało wiarygodny sygnał. Ostatnie dwie sesje koloru czarnego zdają się potwierdzać podażowe nastawienie inwestorów do dwóch tysięcy amerykańskich spółek.
Ja dodam do tego mierzenie kierunkowe Fibonacciego o wartości 100%, które tworzy poziomą linię FE100 na cenie 2078 punktów. Została ona naruszona w ostatnich dniach marca, ale nie przełamana na trwałe. Jest to kolejny sygnał możliwego powrotu do trendu spadkowego. Wkrótce podobny sygnał może pojawić się na wskaźniku MACD, który od góry zbliża się do linii „zero”. Jeżeli zostanie ona pokonana, to wówczas będzie coraz trudniej znaleźć optymizm na tym parkiecie.
W obecnej sytuacji pokonanie 2100 punktów zmusiłoby do zmiany nastawienia i skierowania wzroku na północ. W innym przypadku warto śledzić kolejne linie siatki Fibo rozciągniętej na dwuletniej fali wzrostów.
