Wczoraj napłynęły dość ciekawe, choć neutralne dla rynku, komentarze ze strony głównego ekonomisty EBC (centrysta). P. Lane mówił, że EBC prawdopodobnie podniesie stopy procentowe w lipcu (zbieżnie z przekazem Ch. Lagarde), ale wrzesień jest jeszcze zbyt odległy i decyzja będzie podjęta na podstawie napływających danych. Uważamy, że decyzja o wrześniowym zacieśnieniu monetarnym może zostać podjęta jeszcze przed lipcowym posiedzeniem. W rezultacie niewykluczone, że nadchodzące dane mogą być nawet ważniejsze niż te, które napłyną w sierpniu.
Zmiany na krótkim końcu bunda były ograniczone. Obserwowaliśmy natomiast osłabienie środka i długiego końca niemieckiej krzywej. Na głównych węzłach dochodowości bunda przesunęły się o +2, + 6 oraz +7 pb. do odpowiednio 3,21% (2Y), 2,51% (10Y) oraz 2,6% (30Y). Pierwsze kwotowania amerykańskiego długu (po wczorajszej przerwie) na pozasesyjnych notowaniach są względnie spokojne. Zmiany na głównych węzłach w porównaniu do piątkowego zamknięcia wynoszą odpowiednio +1, +2 oraz + 3 pb. do odpowiednio 4,71% (2Y), 3,79% (10Y) oraz 3,89% (30Y).
Dość dużo działo się natomiast na brytyjskim długu. Rentowności dwuletnich obligacji wzrosły o 17 pb., osiągając niewidziany od 15 lat poziom 5,08%. Utrzymująca się silna presja inflacyjna oraz mocny rynek pracy sugerują, że Bank Anglii może być jastrzębi w swoim przekazie podczas czwartkowego posiedzenia (poza podwyżką stóp o 25 pb. do 4,75%). Jednocześnie rynek wycenia obecnie, że stopa BoE sięgnie w I kw. 2024 niespełna 6,00%. Nie spodziewamy się jednak, by wydarzania na giltach miały przełożenie na szeroki FI.
Wobec braku ważniejszych publiakcji makro oczekujemy ponownie relatywnie spokojnej sesji. Inwestorzy również będą czekać na zaplanowane na środę wystąpienie J. Powella w Izbie Reprezentantów.
Delikatne umocnienie SPW
Zakres wahań na krajowym długu był niewielki (na tenorze 10Y wynosił ledwie 5 pb.). Na otwarciu obserwowaliśmy umiarkowane wzmocnienie SPW (na środku i końcu krzywej), ale później ten ruch został nieco zniwelowany. Ostatecznie na głównych węzłach zmiany wniosły +2, -2 oraz -3 pb. do odpowiednio 5,98% (2Y), 5,94% (5Y) oraz 6,05% (10Y). Warto również zwrócić uwagę, że ogólne nastroje do krajowych papierów są dobre. Piąty dzień z rzędu zawężeniu uległa marża ASW na 10Y (w sumie o 12 pb.) niwelując jej wzrosty obserwowane w pierwszej dekadzie czerwca. Podobnie jak wczoraj nie oczekujemy dziś podwyższonej zmienności i scenariuszem bazowym powinno być utrzymywanie się notowań relatywnie blisko wczorajszego zamknięcia.