Do momentu publikacji silnych odczytów ze Stanów Zjednoczonych dochodowość UST oraz bunda była stabilne. FI nie reagował na względnie jastrzębie komentarze Ch. Lagarde. „Jest mało prawdopodobne, by w najbliższym czasie bank centralny będzie w stanie ocenić z pełnym przekonaniem, że szczyt stóp procentowych został osiągnięty” - powiedziała w Sintrze przewodnicząca EBC. To jastrzębi sygnał dla tej cześci rynku, która stara się ocenić czy zapowiedziana na lipiec podwyżka będzie tę ostatnią.
Wyraźne osłabienie FI nastąpiło po publikacji danych z USA. Szczególnie było to widoczne na krótkim końcu amerykańskiej krzywej.
Na głównych węzłach dochodowości UST wzrosły o 9, 5 oraz 1 pb. do odpowiednio 4,74% (2Y), 3,77% (10Y) oraz 3,84% (30Y). Osłabienie było także wsparte solidnymi wzrostami na akcjach oraz faktem, że indeks gospodarczych zaskoczeń badany przez Bloomberg wzrósł do najwyższych poziomów od ponad 2 lat.
Nieco zagadkowe natomiast była przecena bunda. Dobre dane z USA wcale nie muszą oznaczać lepszej koniunktury (wyższych stóp) w strefie euro. Ostatecznie niemiecka krzywa przesunęła się na głównych węzłach o +9, +6 oraz +3 pb. do odpowiednio 3,24% (2Y), 2,36% (10Y) oraz 2,4% (30Y). Dziś oczekujemy, że niższa od konsensusu inflacja we Włoszech mogłaby wzmocnić krótki koniec bunda. W przypadku konferencji w Sintrze nie spodziewamy się, by hipotetycznie podwyższona zmienność podczas panelu startujacego o 15,30 przełożyła się na trwalsze zmiany bunda bądź UST.
Delikatne umocnienie SPW
Wczoraj poza początkiem notowań krajowy dług delikatnie umacniał się. Mimo że SPW podążały pod prąd rynków bazowych, całość sesji nie była szczególnie pozytywna. Zdecydowanie bardziej niż krzywa obligacji obniżała się ta rysowana przez PLN IRS. Spowodowało to silne zwiększenie się marży ASW (prawie o 10 pb. na tenorze 10Y – najwięcej od miesiąca). Może to sugerować, że uczestnicy rynku długu nie są przekonani co do perspektywy dalszego umocnienia rodzimych obligacji w krótkim terminie . Ostatecznie na głównych węzłach dochodowości spadły o 2, 2 oraz 0 pb. do odpowiednio 5,82% (2Y), 5,64% (5Y) oraz 5,79% (10Y). Dziś oczekujemy spokojnej sesji na krajowym długu. Nie spodziewamy się również wyraźnego wpływu aukcji MF na wycenę SPW.