Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Na krajowym parkiecie (i nie tylko) zagościła zieleń. EBC zaskoczy rynek?

|
selectedselectedselected
Na krajowym parkiecie (i nie tylko) zagościła zieleń. EBC zaskoczy rynek? | FXMAG INWESTOR
pexels.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

We wtorek za sprawą kontynuacji poprawy nastrojów na rynkach bazowych, na polskim parkiecie zagościła zieleń. Pierwsza faza sesji nie przebiegała po myśli kupujących, jednak wraz z upływem kolejnych godzin WIG20 stopniowo odrabiał poranne straty. Polski indeks blue chipów zakończył ostatecznie notowania przy wzroście o 0,6%. Dodatni wynik wygenerował również mWIG40 (+0,8%), natomiast znajdujący się w najmniejszym stopniu pod wpływem otoczenia zewnętrznego sWIG80 stracił 0,2%. Obroty na szerokim rynku wyniosły zaledwie 680 mln zł, co wpisuje się w sezonowy spadek aktywności na GPW, który jest typowy dla tej pory roku. Wśród polskich blue chipów trzecią sesję z rządu solidną dodatnią kontrybucję do indeksu wniosły banki – akcje mBanku zyskały 3,4%, PKO BP 1,5% a Santandera 1,4%.

 

Pomimo wciąż aktualnego ryzyka związanego z zablokowanie dostaw gazu do Europy, podczas wtorkowej sesji nie brakowało indeksów, na których mogliśmy obserwować ponad 2-proc. wzrosty. Wśród nich znalazł się m.in. niemiecki DAX, który zyskał 2,7%. Po tym jak w poniedziałek media obiegła informacja o liście wystosowanym przez Gazprom, w którym ostrzegano europejskich odbiorców przed „siłami wyższymi”, we wtorek nastąpił zwrot o sto osiemdziesiąt stopni. Jak donosi Reuters, powołując się na dwa anonimowe źródła, dostawy gazu do Europy mogą zostać wznowione zgodnie z terminem, który przypada 22 lipca. Należy jednak zwrócić uwagę, że w przeszłości sprawdzalność tego typu medialnych spekulacji miewała różną skuteczność. W obliczu chaosu informacyjnego, warto zatem zachować czujność w kontekście ryzyk związanych z europejskim kryzysem energetycznym.

 

Reklama

 

W trakcie wtorkowej sesji spekulacji nie brakowało również w temacie czwartkowego posiedzenia EBC

W mediach coraz bardziej dominuje retoryka wskazująca na to, że na najbliższym posiedzeniu stopa depozytowa w strefie euro zostanie podniesiona od razu o 50 pb zamiast zapowiadanych wcześniej 25 pb. Uzasadnieniem większego ruchu miałoby być pogorszenie sytuacji inflacyjnej. Aktualnie rynek wycenia podwyżkę o 38 pb, co de facto sugeruje równe prawdopodobieństwo obu decyzji. Niewątpliwie miało to wczoraj pozytywny wpływ na eurodolara, który wyraźnie oddalił się od poziomu parytetu. Z aprecjacji wspólnej waluty skorzystał również polski złoty, który umocnił się względem dolara o ponad 1,5%.

 

Tymczasem apetyt na ryzyko powrócił również na Wall Street

Indeksy S&P500 oraz Nasdaq zyskały odpowiednio 2,8% oraz 3,1%. Sezon wynikowy nabiera tempa i odsetek spółek publikujących wyniki lepsze od niewygórowanych konsensusów stopniowo się powiększa. Po zamknięciu notowań swoimi wynikami pochwalił się Netflix, w przypadku którego liczba subskrybentów w 2Q2022 obniżyła się o niecały milion, podczas gdy prognozy wskazywały na spadek aż o 2 mln. W handlu posesyjnym akcje spółki podrożały o ponad 6%. Dziś uwagę inwestorów przyciągną zapewne wyniki Tesli, która opublikuje je po zamknięciu sesji amerykańskiej.

Reklama

 

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Patryk Pyka

Patryk Pyka

Analityk Zespołu Analiz i Doradztwa Inwestycyjnego. Ukończył kierunek Finanse i Rachunkowość w Szkole Głównej Handlowej Warszawie oraz studia podyplomowe w zakresie Analizy danych – big data na tejże uczelni. Posiada licencję doradcy inwestycyjnego oraz maklera papierów wartościowych. Z Domem Inwestycyjnym Xelion związany od 2016, od czterech lat pełni rolę analityka rynków finansowych, a także analityka biznesowego w obszarze rozwoju usługi doradztwa inwestycyjnego.

Autora możesz obserwować na LINKEDIN


Reklama
Reklama