Indeksy giełdowe jeszcze przetwarzają wypowiedź prezesa Fed – na warszawski parkiet napłynie pozytywny sentyment? [notowania GPW]

W ostatnich dniach uwaga inwestorów skupiona była przede wszystkim na piątkowym wystąpieniu prezesa Fed Jerome’a Powella na corocznym sympozjum bankierów centralnych w Jackson Hole w USA. Zeszłotygodniowe przemówienie, mimo wciąż relatywnie „jastrzębiego” tonu, nieznacznie poprawiło sentyment na amerykańskich giełdach. Powell podkreślił, że w razie potrzeby Fed będzie kontynuował cykl podwyżek stóp procentowych, ale wyraził też zadowolenie z ostatnich korzystnych odczytów inflacji. Dalsze decyzje Rezerwy Federalnej mają być uzależnione od napływających danych i zmieniających się perspektyw i zagrożeń.

✕

Piątkowa sesja na GPW, mimo początkowo dobrych nastrojów, zakończyła się spadkami głównych indeksów (z wyjątkiem indeksu sWIG80, który zakończył dzień niewielką zwyżką). Sektorowo obserwowaliśmy zniżki branży energetycznej oraz nieznaczną poprawę sentymentu wobec sektora górniczego.

✕

Dzisiejsze notowania na europejskich rynkach odbędą się jeszcze pod wpływem piątkowego wystąpienia J. Powella. Relatywnie dobra sesja w Stanach Zjednoczonych i zwyżkujące dziś rano kontrakty terminowe na główne europejskie indeksy zapowiadają pozytywne otwarcie notowań w Warszawie. Rynkowy sentyment poprawie też sytuacja w Azji, gdzie najważniejsze indeksy solidne zyskują.

✕

Dzisiejsze kalendarium publikacji makroekonomicznych jest pustawe, a krajowym inwestorom przyjdzie wycenić jedynie (opublikowany po piątkowej sesji) kwartalny raport Livechat Software. Wyniki wrocławskiej spółki okazały się nieznanie niższe od rynkowego konsensusu. /ab/

Zobacz także: To już czwarty tydzień korekty – indeks WIG20 nie może się pozbierać po ostatnich zawirowaniach