Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Elon Musk rzuci monetę Wiedźminowi? Tesla i CD Projekt mogą rozpocząć współpracę dzięki Netflixowi

|
selectedselectedselected
Elon Musk rzuci monetę Wiedźminowi? Tesla i CD Projekt mogą rozpocząć współpracę dzięki Netflixowi | FXMAG
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Po zeszłorocznej, listopadowej prezentacji Tesli Cybertruck - kanciastego pickupa od kultowego producenta elektrycznych samochodów - pojawiło się wiele medialnych spekulacji na temat potencjalnej współpracy pomiędzy CD Projekt, a Teslą. Zaprezentowany samochód wygląda bowiem jak wyjęty prosto ze świata zbliżającej się wielkimi krokami produkcji Cyberpunk 2077. Co więcej, o możliwej kooperacji miała świadczyć krótka wymiana zdań pomiędzy prezesem Tesli Elonem Muskiem, a CD Projektem za pośrednictwem twitterowego konta gry Cyberpunk, w której Musk enigmatycznie zapewnił, że „widzimy się w 2077”. Jak się jednak okazuje, współpraca pomiędzy polską spółką gamingową a największym producentem elektrycznych samochodów może być bliżej niż się wydaje i nie mieć nic wspólnego z najnowszą grą CD Projekt.

URL Artykułu

 

Rzuć monetę Wiedźminowi

W środę Elon Musk na swoim, obserwowanym przez ponad 30 mln osób, profilu na Twitterze utworzył ankietę, w której zadał pytanie: Czy chciałbyś zagrać w Wiedźmina na ekranie Twojej Tesli? W ciągu kilku godzin ponad 415 tys. osób wzięło w niej udział, z czego 85% z nich wyraziło się pozytywnie o tym pomyśle. Jeżeli prezes Tesli zdecyduje, że gra jest warta świeczki, to współpraca z CD Projektem, którego aktualna flagowa produkcja to wciąż, mający premierę w 2015 r., Wiedźmin III, jest bardzo prawdopodobna. Byłaby to bardzo dobra wiadomość dla największej polskiej spółki gamingowej, nie tylko ze względu na dodatkowe przychody z tytułu opracowania odpowiedniej wersji gry, a także prawa do jej wykorzystania, ale również z punktu widzenia czystego marketingu i rozpoznawalności gry, szczególnie w Stanach Zjednoczonych. Na samą rozpoznawalność i popularność Wiedźmina III wśród graczy z całego świata CD Projekt nie może narzekać również po grudniowej premierze serialu o przygodach Wiedźmina na Netflixie. To właśnie nowemu serialowi Wiedźmin III zawdzięcza swoją drugą młodość, po niemal pięciu latach od premiery. Świadczy o tym powrót na listę bestsellerów na portalu Steam, a także nowy rekord liczby osób jednocześnie grających w Wiedźmina III. Został on ustanowiony 1 stycznia i wyniósł niecałe 102 tys. graczy. Dla porównania, tuż po premierze gry w maju 2015 r. ustanowiono rekord 92 tys. jednocześnie grających osób, który został pobity dopiero teraz. Można więc powiedzieć, że zainteresowanie Wiedźminem III po premierze serialu Netflixa jest wyższe niż po premierze samej gry.

Reklama

URL Artykułu

 

Szalone pomysły Elona

O tym, że Wiedźmin już niedługo może pojawić się na ekranach kultowych elektrycznych samochodów świadczyć może fakt, że dla prezesa Tesli nie ma rzeczy niemożliwych. Elon Musk jest geniuszem marketingu, który doskonale wyczuwa trendy i robi wszystko, aby produkowane przez Teslę pojazdy nieustannie wyróżniały się spośród oferty innych, „nudnych” producentów. Granie w gry na wyświetlaczu umieszczonym w samochodzie nie powinny już dziwić żadnego z posiadaczy Tesli - koncern wprowadził kilka kultowych gier znanych z konsoli Atari do oprogramowania samochodów Tesla Model S oraz X jeszcze pod koniec 2018 r. Sterowanie w grach odbywa się za pomocą kierownicy, pedałów i dotykowego ekranu; można je uruchomić wyłącznie podczas postoju. Popularność Wiedźmina może więc skłonić prezesa Tesli do podjęcia współpracy z CD Projekt. Co więcej, w grze pozostaje jeszcze potencjalne lokowanie Tesli Cybertruck w grze cyberpunk 2077.

 

Netflix nie może narzekać na Wiedźmina

To, że Elon Musk zainteresował się grą CD Projekt, zaś sam Wiedźmin III na początku stycznia był najchętniej kupowana grą na świecie nie powinno nikogo specjalnie dziwić. Ten nagły wzrost zainteresowania jest bezpośrednio związany z ogromnym sukcesem serialu Wiedźmin, który w pierwszym miesiącu od premiery osiągnął najlepszy wynik w historii wszystkich produkcji Netflixa. W ciągu pierwszych czterech tygodni od premiery Wiedźmina obejrzało ponad 76 mln subskrybentów Netlixa, co oznacza że pobił on dotychczasowego lidera - kultowy serial The Stranger Things. Wiedźmin zauważalnie wygrywa również z produkcjami konkurencyjnych platform, takich jak HBO GO, czy Disney+, co oznacza że obecnie jest najpopularniejszym serialem na świecie. Netflix postarał się o to, aby jego najnowsza produkcja nie umknęła uwadze widzów - w ostatnim kwartale zeszłego roku spółka wydała na promocję i reklamę niemal 880 mln dolarów, co jest wartością o niecałe 150 mln dolarów wyższą niż w analogicznym okresie rok temu.

Reklama

Sam Wiedźmin miał swoją premierę na platformie 20 grudnia zeszłego roku. Nakręcenie ośmiu odcinków pierwszego sezonu serialu zajęło ponad dwa lata i pochłonęło ponad 64 mln dolarów. Serial najprawdopodobniej będzie składał się z siedmiu sezonów, zaś prace nad drugim mają ruszyć jeszcze w tym kwartale. Serial był tworzony we współpracy z polską spółką Platige Image, która z ramienia Tomasza Bagińskiego odpowiadała za efekty specjalne, a także w konsultacji z Andrzejem Sapkowskim, autorem książek o przygodach Geralta z Rivii.

 

Geralt sterowany zza kierownicy

Oczywiście, należy pamiętać, że współpraca Tesli z CD Projekt znajduje się obecnie w sferze domysłów. Nie wiadomo nawet czy Elon Musk rzeczywiście miał na myśli CD Projekt, zastanawiając się nad wprowadzeniem gry o przygodach Wiedźmina do samochodów Tesli. Trudno też stwierdzić czy tak rozbudowana i wymagająca gra rzeczywiście będzie mogła pojawić się na ekranach elektrycznych samochodów, ze względu na ograniczenia sprzętowe, w tym chociażby wertykalne proporcje ekranu w pojazdach z serii S i X. Niedawna premiera Wiedźmina 3 na przenośnej konsoli Nintendo Switch pokazuje jednak, że gra może zostać uruchomiona na znacznie słabszych urządzeniach niż gamingowe komputery stacjonarne i domowe konsole.

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Darek Dziduch

Darek Dziduch

Redaktor portalu FXMAG i wydawca magazynu Inwestor. Nagrywa na YouTube materiały edukacyjne, poruszając tematy związane przede wszystkim z inwestycjami, finansami osobistymi i gospodarką.

Obserwuj autoraTwitter


Reklama
Reklama