21 stycznia po sesji na amerykańskim rynku Netflix opublikował swe wyniki kwartalne. Wyniki finansowe spółki przewyższyły oczekiwania analityków, jednak liczba nowych abonentów krajowych była mniejsza niż oczekiwano. Spółka przedstawiła też swą prognozę na kolejny kwartał.
21 stycznia we wtorek po zakończeniu sesji na amerykańskim rynku Netflix przedstawił swe wyniki finansowe za IV kwartał 2019 r.
Wyniki finansowe spółki okazały się lepsze od szacunków analityków, jednak rozminęły się z ich oczekiwaniami, dotyczącymi liczby nowych krajowych abonentów. Przychody okazały się wyższe niż spodziewali się analitycy i wyniosły 5,47 mld USD wobec spodziewanych 5,45 mld USD. Zysk na akcję wyniósł 1,30 USD, jednak nie był porównywalny z szacunkami analityków.
Liczba nowych krajowych abonentów wzrosła o 550 000 wobec oczekiwanych 589 000. Liczba nowych zagranicznych abonentów wzrosła o 8,3 mln wobec spodziewanych 7,17 mln.
Spółka przedstawiła swoją prognozę na pierwszy kwartał 2020 r. Netflix spodziewa się zysku na akcję w wysokości 1,66 USD, a także przychodów na poziomie 5,73 mld USD. Spółka oczekuje, że w pierwszym kwartale liczba nowych abonentów wzrośnie o 7 mln, co byłoby niższym wynikiem niż szacunki analityków na poziomie 7,86 mln nowych klientów.
Spółka poinformowała także, że zmienia swe miary liczby gospodarstw domowych oglądających treści na platformie. Do tej pory Netflix mierzył popularność treści opierając się na tym, czy gospodarstwo domowe obejrzało 70% jednego odcinka lub całego filmu. Obecnie Netflix będzie liczył każde oglądanie danego filmu przez co najmniej 2 minuty, co jest „wystarczająco długo, by wskazywać, ze wybór był zamierzony”. Spółka dodała, że ta metodologia jest zbliżona do liczenia wyświetleń filmów na YouTube.
W liście do akcjonariuszy Netflix podał obecne zmiany cen jako powód niskiego wzrostu użytkowników w USA i Kanadzie, przy jednoczesnym uruchomieniu konkurencyjnych platform streamingowych. Spółka stwierdziła: „Jak zawsze, ciężko pracujemy nad udoskonalaniem naszych usług, aby walczyć z tymi czynnikami i popchnąć przyrost nowych umów wyżej niż kiedykolwiek.”
Szczególną nadzieję Netflix wiąże z serialem „Wiedźmin”.
Warto wspomnieć, że jesienią zostały uruchomione po raz pierwszy konkurencyjne usługi innych firm, które mogą wpływać na wyniki Netflixa. Analitycy będą z uwagą się przyglądać Disney+ i Apple TV+.
W notowaniach posesyjnych kurs akcji spółki spadł o 2,6%. Wkrótce jednak wyszedł nad kreskę o ponad 1%.
