Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Chwilowe uspokojenie na giełdach, kurz powoli opada

|
selectedselectedselected
Chwilowe uspokojenie na giełdach, kurz powoli opada | FXMAG INWESTOR
freepik.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Kurz po ostatnim zebraniu Komitetu Rezerwy Federalnej zdążył już opaść, a kolejne planowane jest na początek maja. Inwestorzy jednak nie będą się nudzić, ponieważ już 14 kwietnia zaczyna się sezon wynikowy w USA i na pierwszy ogień pójdą banki. Analitycy będą się bacznie przyglądać prognozom spółek na przyszłe kwartały i wypatrywać sygnałów ewentualnej recesji. Badanie przeprowadzone przez Bloomberga pokazało, że aż 60% ekonomistów (mediana) przewiduje recesję w Stanach w ciągu 12 miesięcy. Kolejne spółki donoszą o planowanych zwolnieniach. Tym razem takie informacje przekazały handlowy gigant Walmart oraz firma Disney. Zazwyczaj rynek pracy jako ostatni reaguje na podnoszenie stóp procentowych, więc być może wchodzimy pomału w fazę wzrostu bezrobocia, brakującego recesyjnego ogniwa.

Chwilowe uspokojenie na giełdach - 1Chwilowe uspokojenie na giełdach - 1

Notowania S&P 500, 3M, źródło: baha.com

 

Widać pierwsze oznaki stabilizacji na kursach banków. Indeksy banków regionalnych w USA, europejskich czy polskich nie pogłębiają dołków już od dobrych kilku sesji. Wygląda na to, że informacje zostały przetrawione przez rynki, a kursy dostosowały w dół istniejące ryzyka wiszące nad sektorem. Wczoraj pomimo mieszanej sesji na polskim parkiecie indeks WIG Banki urósł o prawie 2%, europejski indeks Stoxx Banks 600 urósł ponad 1,5%, a Deutsche Bank, o którym ostatnio było bardzo głośno, zyskał ponad 6%.

Reklama

 

Stabilizację widać również na rentownościach obligacji. Amerykańskie 10-latki wahają się w przedziale 3,3%-3,6% po gwałtownym spadku z początku marca z poziomu 4%. Bardzo podobnie zachowują się niemieckie obligacje, a ich rentowność ustabilizowała się na poziomie 2%-2,3%. Rentowności polskich obligacji notowane są w okolicach 6%.

 

Wzrostu zmienności możemy oczekiwać już jutro, kiedy to poznamy między innymi dane o inflacji konsumenckiej w Niemczech, koniunkturę gospodarczą w strefie euro, PKB w Stanach Zjednoczonych, gdzie prognoza szacuje wzrost o 2,7% oraz jak co czwartek zasiłki dla bezrobotnych. W piątek nad ranem poznamy kondycję chińskiej gospodarki, czyli PMI dla przemysłu i usług, sporo danych o inflacji konsumenckiej z Europy, w tym polskiej. Ze Stanów szykuje się dużo danych. Zapoznamy się z raportem na temat wydatków Amerykanów, Indeks Chicago PMI oraz raport Uniwersytetu Michigan.

 

Mieszko Mórawski, Trader w Superfund TFI, 2023.03.29

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę

Reklama
Reklama