Wczorajsza sesja nie przyniosła większych zmian na Wall Street. Impas w sprawie pakietu fiskalnego trwa – lider większości w senacie Mitch McConnell nie zgodził się z propozycją przyjęcia tymczasowego ponadpartyjnego pakietu o wartości 908 mld USD, który miałby trafić do najmocniej poszkodowanych. Z frontu walki z pandemią płyną za to pozytywne informacje – amerykański minister zdrowia Alex Azar poinformował, że szczepionka powinna być dostępna dla każdego w USA do wiosny 2021 roku. Belgijskie władze zapowiadają gotowość do wdrożenia szczepień już 5 stycznia. Tymczasem w Niemczech przedłużono obecnie panujące restrykcje do 10 stycznia (początkowo miały obowiązywać do 20 grudnia).
Krajowe indeksy odnotowały zwyżki, a szczególnie imponujący wzrost wypracował indeks WIG20, do czego najmocniej kontrybuowały walory CD Projektu. Równie dobre zachowanie odnotowały walory KGHM i PGNiG. Uwagę zwraca tempo wzrostów producenta miedzi oraz coraz mniejsza odległość kursu od historycznych maksimów. Na notowania KGHM mocno wpływa cena miedzi, to właśnie w 2011 roku, gdy walory zbliżały się do poziomu 200 zł cena miedzi znajdowała się na historycznych maksimach w okolicach 10 000 USD za tonę. W latach 2011-2013 wspomniany poziom 200 zł skutecznie zatrzymał dalsze wzrosty. W indeksie mWIG40 liderem wzrostów był Biomed-Lublin, spółka doświadczyła dynamicznego skoku notowań w reakcji na informację o wydaniu zgody przez urząd na badanie kliniczne immunoglobuliny anty SARS-CoV-2. W indeksie sWIG80 dominował Cormay – wspierająco mógł zadziałać komunikat o przeniesieniu spółki do indeksu mWIG40 po sesji 3 grudnia.
