Zamknięcie tygodnia, zgodnie z globalnym nastawieniem, przyniosło niewielką zwyżkę na krajowym rynku. Początkowa przeważały słabsze nastroje. Mimo lekko wzrostowego otwarcia kurs FW20 w pierwszej połowie sesji w niewielkim tempie schodził na coraz niższe poziomy. Akceptacja dla niższych wycen zaczęła się wyczerpywać, o czym świadczył chociażby coraz mniejszy wolumen.
W drugiej połowie notowań przewagę zaczęła zdobywać strona kupująca umacniająca No to już swój przyczółek jeszcze przed godz. 16.00 kiedy to rozpoczęcie przemówienia szefa FED na sympozjum w Jackson Hole generalnie podbudowało nastroje na światowych rynkach. Ostatecznie kurs FW20 zbliżył się do czwartkowego lokalnego maksimum.
Na wykresie 60-min utrzymuj się przełamanie krótkoterminowej,
wzrostowej linii wsparcia, jednak w miejsce oczekiwanego po tym spadku jest obserwowane przejście w ruch boczny. Na wykresie dziennym krótkie korpusy ostatnich świec przypominające spadającą gwiazdę i wisielca podkreślają obniżenie wykazywanego w poprzednich dniach wzrostowego impetu.
W grupie największych spółek najmocniejszy pozytywny wkład w indeks WIG20 miały banki oraz spółki górnicze i paliwa
W odniesieniu do światowych rynków piątkowe wystąpienie szefa FED, na którym zasygnalizowano możliwość ograniczenia skupu aktywów, ale przy utrzymaniu polityki niskich stóp procentowych, zostało pozytywnie odebrane przez inwestorów, indeksy S&P500 oraz notuje nowe historyczne maksima.