W gronie blue chipów pozytywnie wyróżniły się: LPP (+4,8%, choć dynamiczny wzrost zaczął się dopiero ok. 2 godziny przed końcem sesji) oraz Santander (+2,2%), który w piątek poinformował o planowanym skupie akcji własnych, a wczoraj o zwiększeniu wartości programu emisji obligacji nawet do 10 mld zł z zakładanych wcześniej 5 mld zł.
Z informacji ze spółek warto wspomnieć o komunikacie Pepco dotyczącym wycofania działalności z Austrii (73 sklepy marki) ze względu na niezadowalającą przewidywaną stopę zwrotu. Orlen poinformował natomiast o wpływie przejęcia PGNiG na wyniki grupy (szczegóły poniżej w Wybranych komunikatach ze spółek), a Grupa Azoty o delegowaniu Krzysztofa Kołodziejczyka na p.o. prezesa spółki.
Dziś w kalendarium publikacji makroekonomicznych krajowych inwestorów zaciekawią odczyty nt. polskiego rynku pracy (styczniowe dynamiki wzrostu wynagrodzeń i zatrudnienia) oraz dane dot. zmian produkcji przemysłowej w styczniu (rynkowy konsensus zakłada solidne odbicie wskaźnika - rynek liczy na wzrost produkcji przemysłowej o 3,1% wobec zaraportowanego spadku o 3,9% za grudzień).
W centrum uwagi inwestorów amerykańskich znajdą się natomiast publikacje kwartalnych wyników gigantów z branży handlu detalicznego, tj. Wal-Marta oraz Home Depot. Opublikowane raporty rzucą światło nie tylko na sytuację finansową tych spółek, ale także na kondycję amerykańskich konsumentów.
Zobacz także: Czy ceny paliwa w Polsce pójdą znów mocno w górę? Zobacz, ile kosztuje benzyna i gaz dzisiaj – 20.02.2024
Perspektywy na otwarcie sesji w Warszawie pozostają neutralne – mieszane nastroje panują na rynkach azjatyckich, a kontrakty terminowe na główne europejskie indeksy wykazują ujemne odchylenia w stosunku do wczorajszych zamknięć. Niemniej jednak ostatnie tygodnie pokazują, że krajowy parkiet jest w stanie radzić sobie lepiej niż rynki bazowe, a inwestorzy mogą mieć motywację do osiągania kolejnych szczytów trwającej hossy. /ab/