Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Akcje Dino Polska poszybowały w górę. Kurs eurodolara (EURUSD) czeka na impuls

|
selectedselectedselected

W piątek europejskie rynki z różnym powodzeniem kontynuowały ruch w górę. Ponownie znacznie słabiej od pozostałych zachowywał się Madryt, IBEX spadł o 0,08%. Zwyżki pozostałych głównych indeksów wahały się od 0,28% (DAX, FTSE100) do 1,07% (FTSE MiB). Niezwykle zmienny dzień wcześniej kurs EURUSD ustabilizował się w przedziale 1,0820-1,0830. Niemieckie ifo okazało się dokładnie zgodne z prognozami (85,5 pkt.), nie wywołując żadnej reakcji rynkowej.

Akcje Dino Polska poszybowały w górę. Kurs eurodolara (EURUSD) czeka na impuls
depositphotos.com
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

GPW ponownie wyglądało bardzo dobrze, WIG20 wzrósł o 1,21%, mWIG40 o 0,27%, a sWIG80 o 0,81%. O 4,21% drożało Dino, o 1,52% rósł WIG_Banki, PZU zyskiwało 2,29%. Lekką zadyszkę było widać w drugim szeregu, rosła mniejszość spółek mWIG40, ale samo ING (+2,20%) mniej więcej równoważyło ujemne kontrybucje trzech najbardziej ciążących indeksowi – Budimexu (-0,85%), InterCars (-1,36%) oraz Text (-3,84%). Choć nominalnie Warszawa prezentowała się dobrze na tle zagranicy, można się zastanawiać, czy brak większego entuzjazmu po deklaracjach Ursuli van der Leyen w sprawie funduszy europejskich nie jest sygnałem lekkiego zmęczenia kupujących.

 

S&P500 wzrosło o 0,03%, a NASDAQ spadł o 0,28%. Sesja przyniosła po prostu odpoczynek po szalonym czwartku. Część przeceny odrabiało Palo Alto Networks (+5,33%), ale po olbrzymim wzroście nawet najmniejszej korekty nie było na nVIDIi (+0,36%). Przeceniały się za to AMD (-2,94%) czy Tesla (-2,76%).

 

Sesja w Azji ma mieszany przebieg, Nikkei rośnie znacznie mniej niż wskazywały w piątek kontrakty futures, o 0,35%. Spadają Hang Seng oraz Sensex. Na lekko ujemnych poziomach znajdują się notowania kontraktów na indeksy amerykańskie i europejskie, można się zapewne spodziewać otwarcia w Polsce i Europie lekko poniżej poziomów neutralnych. Nawet jeżeli ten tydzień miałby przynieść jakąś realizację zysków, dziś raczej będzie brakowało do niej pretekstu, jakiekolwiek istotniejsze dane będą pojawiały się dopiero od jutra. Najważniejszą sesją tygodnia będzie zapewne czwartkowa, gdy poznamy wstępne odczyty lutowej inflacji w Europie i styczniowe PCE.

Reklama

 

Zobacz także: Warren Buffett: Dni „olśniewających” zysków Berkshire Hathaway dobiegły końca

 

Nota prawna

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Kamil Cisowski

Kamil Cisowski

Absolwent Wydziału Nauk Ekonomicznych oraz Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. Posiada licencję Maklera Papierów Wartościowych oraz tytuł CFA. Karierę rozpoczął w 2008 r., a doświadczenie zdobywał w Departamencie Skarbu Raiffeisen Bank Polska, w Domu Maklerskim X-Trade Brokers oraz w PKO Banku Polskim. Od września 2015 r. w MetLife TFI odpowiadał za makroalokację w funduszach zagranicznych, komunikację inwestycyjną, a także rozwój oferty produktowej. Pracę w Domu Inwestycyjnym Xelion rozpoczął w 2017 r.


Reklama
Reklama