Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

Akcje CD Projektu zaskoczyły solidnym wzrostem! Euro (EUR) zdołało nadrobić całą stratę

|
selectedselectedselected

Poniedziałkowa sesja rozpoczęła się w Europie od spadków, a przez cały dzień nie wydarzyło się nic, co wpłynęłoby na rynek w istotny sposób. Jakąkolwiek presję popytową wśród najważniejszych indeksów było widać właściwie wyłącznie na IBEX, który finalnie wzrósł o 0,08%, na pozostałych rynkach panował marazm, który przełożył się na przecenę o skali od 0,14% (CAC40) do 0,55% (DAX).

Akcje CD Projekt zaskoczył solidnym wzrostem! Euro (EUR) zdołało nadrobić całą stratę
freepik
Reklama
Aa
Udostępnij
facebook
twitter
linkedin
wykop

Kurs EURUSD w drugiej połowie dnia lekko skorygował się do 1,0920, ale większość strat euro została odrobiona do dzisiejszego poranka. Przerwę we wzrostach robiło złoto, które poruszało się w wąskim przedziale wahań 2175-2185, a dzisiaj wydaje się potencjalnie bliskie przełamania dolnego ograniczenia tego kanału.

 

Sesja w Warszawie była zdecydowanie bardziej interesująca. WIG20 wzrósł o 0,81%, ale mWIG40 spadł o 1,67%, a sWIG80 o 0,31%. WIG_Banki zyskał 1,97%, a PKO (+3,07%) i Pekao (+2,15%) były motorami głównego indeksu, ale bardzo solidne wsparcie dawał im CD Projekt (+5,78%), który rósł przy niezwykle wysokich jak na realia ostatnich miesięcy obrotach (107 mln zł). Może być to sygnał zmian w rejestrze krótkich pozycji. Niezwykle nietypowe było zachowanie mWIG40 na tym tle. O ile spadki InterCars (-4,56%) po słabych wynikach i powiązana z nim zapewne wyprzedaż Autopartner (-3,17%) znajdują łatwe wyjaśnienie, ciężej wyjaśnić, co stało się katalizatorem tak potężnej korekty na Budimexie (-9,90%) i Beneficie (-5,51%). Ten pierwszy niedługo wejdzie do WIG20, co może powodować nietypowe ruchy, ale przecena o tej skali przy sięgających niemal 50 mln zł obrotach jest z pewnością zdarzeniem wyjątkowym.

 

Zobacz także: Czy warto teraz kupić euro (EUR) 12.03.2024? Kurs euro (prognozy)

Reklama

 

S&P500 spadło w poniedziałek o 0,11%, a NASDAQ o 0,41%. Korekta w USA, o ile w ogóle można na razie używać tego pojęcia, pozostaje niezwykle płytka, ale w tle niewielkich zmian indeksów dokonuje się całkiem poważna rotacja ze spółek, które do tej pory stanowiły o sile amerykańskiego rynku. Wczoraj o 4,42% spadało Meta Platforms, o 4,34% AMD, o 3,64% Eli Lilly. Około dwuprocentowe przeceny notowały nVIDIA i Amazon. Silnie drożały natomiast Moderna (+8,69%), Pfizer (+4,22%), spółki telekomunikacyjne i przeceniony ostatnio Alphabet (+1,94%).

 

W godzinach porannych wydaje się, że sentyment przed amerykańskimi danymi inflacyjnymi zaczyna się poprawiać. Po kolejnych dziwnych wypowiedziach Kazuo Uedy w japońskim parlamencie (negatywne oceny sytuacji w gospodarce) po raz pierwszy od ubiegłego poniedziałku osłabia się jen, ale tym razem nie wywołuje to wyraźnych wzrostów Nikkei – sami pozostajemy przy opinii, że prezes BoJ wprowadza olbrzymi chaos komunikacyjny, a zakłady o termin podwyżki stóp procentowych coraz bardziej przypominają loterię. Bardzo silnie rośnie natomiast Hang Seng, stymulowany przez informacje z Xiaomi o tym, że spółka zacznie w tym miesiącu sprzedawać swoje samochody elektryczne.

Wydaje się, że „promocja cenowa” na akcjach chińskich zaczyna przyciągać inwestorów, ale w bardzo jaskrawym kontraście z ostatnią poprawą sentymentu wokół Państwa Środka stoją ceny rudy żelaza, które traktujemy jako jeden z wiarygodnych mierników sytuacji w chińskiej gospodarce. Wczorajsza sesja była dla nich najgorszą od 2022 r. Spodziewamy się wzrostów na otwarciu w Polsce i Europie, ale dzień będzie zapewne całkowicie zdeterminowany przez publikację amerykańskiego CPI. Spodziewane jest utrzymanie inflacji na poziomie 3,1% r/r, ale po publikacjach europejskich bilans ryzyk wydaje się lekko przesunięty w górę.

Reklama

Nota prawna

Jesteś dziennikarzem i szukasz pracy? Napisz do nas

Masz lekkie pióro? Interesujesz się gospodarką i finansami? Możliwe, że szukamy właśnie Ciebie.

Zgłoś swoją kandydaturę


Kamil Cisowski

Kamil Cisowski

Absolwent Wydziału Nauk Ekonomicznych oraz Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. Posiada licencję Maklera Papierów Wartościowych oraz tytuł CFA. Karierę rozpoczął w 2008 r., a doświadczenie zdobywał w Departamencie Skarbu Raiffeisen Bank Polska, w Domu Maklerskim X-Trade Brokers oraz w PKO Banku Polskim. Od września 2015 r. w MetLife TFI odpowiadał za makroalokację w funduszach zagranicznych, komunikację inwestycyjną, a także rozwój oferty produktowej. Pracę w Domu Inwestycyjnym Xelion rozpoczął w 2017 r.


Reklama
Reklama