W tym roku wciąż obowiązują przepisy dotyczące zamrożenia cen energii. Pozwalają one zmniejszyć presję na gospodarstwa domowe. Od przyszłego roku Polacy mogą obserwować wyższe kwoty na rachunkach.
- Na podstawie szacunków bez mrożenia cen energii, rachunki w 2024 r. mogą być nawet o 50% wyższe.
- Według ekonomistów kształtowanie się inflacji w krótkiej perspektywie ma być zależne od programów osłonowych.
- W obozie opozycji trwają rozmowy na temat powstrzymania skokowego wzrostu cen.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Rachunki wyższe nawet o 50%?
Pod koniec października br. Urząd Regulacji Energetyki otrzymał wnioski taryfowe.
“Na chwilę obecną wpłynęły do nas wnioski taryfowe od czterech z pięciu największych dystrybutorów (Stoen Operator, Energa Operator, Enea Operator i Tauron Dystrybucja) oraz od wszystkich największych tzw. sprzedawców z urzędu, którzy są zobligowani do przedkładania regulatorowi taryf do zatwierdzenia (Tauron Sprzedaż, Energa Obrót, PGE Obrót i Enea)” - przekazała Agnieszka Głośniewska, rzecznik prasowy URE.
Zobacz również: Polska gospodarka najgorsze ma już za sobą? Ekonomiści mówią o możliwym odbiciu
W wywiadzie udzielonym dla TOK FM Rafał Gawin, prezes Urzędu Regulacji Energetyki przekazał, że bez przedłużenia programu zamrażania cen, w przyszłym roku rachunki mogą być wyższe o 50%.
Źródło: Wysokienapiecie.pl
Na podstawie wywiadu Dr Aleksandry Gawlikowskiej-Fyk z Forum Energii udzielonego dla Rzeczpospolitej, zrezygnowanie z zamrożenia cen może skutkować wzrostem opłat nawet o 70%. Podstawą przy szacowaniu cen są długoterminowe umowy, te z kolei są wyższe niż wycena z 2021 na 2022 r. Warto przypomnieć, że gdy doszło do zamrożenia (na podstawie ustawy z października 2022), obowiązywały stawki ze stycznia ubiegłego roku, co daje 411 zł za MWh przy wskazanych limitach. Na tej podstawie cena maksymalna wynosić może 693 zł za MWh.
Według prognoz szacunkowa cena za MWh ma wynieść 750 zł, przy czym 295 to opłata dystrybucyjna, a 450 zł to koszt energii.
Zobacz również: Cena ropy osiągnie 150 USD? Są 3 scenariusze
Czy należy podtrzymać zamrażanie cen?
Odmrożenie cen może wywołać szokowy wzrost, co przełoży się na wzrost inflacji. Temat ten poruszyli ekonomiści Credit Agricole w najnowszej “Makromapie”. Według ich szacunków kształtowanie się inflacji w krótkiej perspektywie ma być zależne od przywrócenia standardowej stawki VAT oraz wygaśnięcia programów osłonowych skierowanych na nośniki energii (prądu, gazu, ciepła systemowego).
“Z początkiem nowego roku dostrzegamy znaczące ryzyko silnego wzrostu inflacji w związku z wygaśnięciem dotychczasowych działań osłonowych. Nie możemy jednak wykluczyć, że okres obowiązywania działań osłonowych zostanie wydłużony jeszcze przez dotychczasowy rząd. Ewentualne przedłużenie okresu obowiązywania wspomnianych działań osłonowych na cały 2024 r. wiązałoby się z istotnym obciążeniem dla budżetu (ok. 45 mld zł, 1,2% PKB)” - komentują ekonomiści.
Ich zdaniem działanie to zwiększy deficyt sektora finansów publicznych. Z perspektywy typowego polskiego gospodarstwa domowego odmrożenie cen energii zwiększy rachunki i będzie objawiać się wyższą inflacją.
Nadchodzące miesiące przyniosą niewielki wzrost inflacji. Ceny paliw ponownie zaczną rosnąć zgodnie z tendencjami na rynku globalnym. Przy bieżącym stanie prawnym, w styczniu inflację podniesie wzrost stawek VAT na żywność oraz koniec zamrożenia cen energii. pic.twitter.com/Ek7gFTPArQ
— Polski Instytut Ekonomiczny (@PIE_NET_PL) October 31, 2023
O zamrożeniu cen wypowiadał się Andrzej Domański, poseł Koalicji Obywatelskiej i doradca ds. gospodarczych Donalda Tuska. Przypomniał, że zadeklarowano, iż ceny gazu zostaną zamrożone. Obecnie mają trwać rozmowy w obozie opozycji dotyczące energii elektrycznej i możliwych działań mogących zapobiec skokowemu wzrostowi stawek w przyszłym roku.
Zobacz również: Rozwój OZE i poprawa efektywności energetycznej - 18 kroków w kierunku zielonej Polski
Drogi Czytelniku!
Zapraszamy do wzięcia udziału w 21 edycji Ogólnopolskiego Badania Inwestorów (OBI) przeprowadzanego przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych (SII). Wypełniając ankietę prosimy - nie zapomnij o FXMAG.pl!
