Bitcoin Dark (BTCD), istniejąca od 2014 r. kryptowaluta oparta na kodzie źródłowym bitcoina (BTC), mająca stanowić dla niego konkurencję ze względu na zapewnienie większej prywatności niż BTC, we wtorek 4 sierpnia w ciągu kilku godzin wzrosła z ok. 21 dolarów aż do 102 USD w szczytowym momencie (ok. 360 % wzrostu), obecnie utrzymując kurs na poziomie 69 dolarów (ponad 210 % wzrostu). Sam nagły wzrost na takim poziomie nie jest niczym nowym w świecie walut cyfrowych, jednak w przypadku Bitcoin Dark sprawa jest bardziej skomplikowana - sam projekt od kilku miesięcy nie jest już rozwijany i został całkowicie porzucony przez developerów i większość inwestorów. Po co więc ktoś nagle zaczął lokować kapitał w zakończonym projekcie bez perspektyw rozwoju?
Bitcoin Dark zanotował pierwszą aktywność wolumenu wzrostowego już w poniedziałek 3 sierpnia ok. godz. 18 (polskiego czasu), zyskując w ciągu godziny niemal 15 dolarów (z 21 do 35 USD). Prawdziwa fala wzrostów rozpoczęła się jednak dopiero po północy, kiedy to kurs BTCD w ciągu jednogodzinowej świecy marubozu zyskał dwukrotnie (z 41 do 82 USD). W szczytowym momencie Bitcoin Dark osiągnął 113 dolarów na giełdzie kryptowalut Poloniex.
Nagłemu wzrostowi notowań towarzyszył niemal dziesięciokrotny wzrost wolumenu, z regularnych od 100 do 200 tys. dolarów aż do ponad miliona USD.
Bitcoin Dark jest obecnie notowany na dwóch giełdach - Poloniex oraz Trade by Trade, z których pierwsza z nich odpowiada za ok. 80% całego obrotu na parze z bitcoinem (BTCD/BTC). Giełda Poloniex po nagłym wzroście kursu BTCD, poprzedzonym wielodniowym brakiem większej aktywności na tym instrumencie, zdecydowała się na zablokowanie możliwości wpłacania oraz wypłacania Bitcoin Dark. Giełda poinformowała jedynie o pracach konserwacyjnych lub problemach z portfelami na parze BTCD/BTC w swoim standardowym komunikacie, jednak trudno nie łączyć tej sytuacji z wczorajszymi wzrostami.
Czytaj także: Giełda Poloniex odpowie za ignorowanie klientów?
Należy przypomnieć, że Bitcoin Dark od początku 2017 r. nie jest rozwijanym projektem, zaś jego developerzy skupili się na rozwoju innej platformy, jaką jest Komodo (KMD), nazywaną również przez twórców Bitcoin Dark 2.0. Twórcy zapewnili inwestorom posiadającym BTCD możliwość zamiany Bitcoin Dark na Komodo (ang. coin swap), początkowo w stosunku 1:50 (50 KMD za 1 BTCD), systematycznie malejącym do 1:42. Monety BTCD można było zamienić na KMD do 18 stycznia 2018 r, obecnie zaś jest to już niemożliwe.
Opisywany nagły wzrost najprawdopodobniej był przykładem tzw. pump and dump, polegającym na skoordynowanym i gwałtownym zakupie danego instrumentu w celu wywołania nagłego wzrostu jego ceny, a następnie odsprzedania zakupionego go po wyższej cenie niż cena zakupu, co w krótkim czasie doprowadza również do nagłego spadku notowań, nierzadko poniżej wartości sprzed rozpoczęcia tzw. „pompowania”. Wielu niedoświadczonych uczestników rynku, widząc nagłe wzrosty konkretnego instrumentu, próbuje dołączyć do impulsu wzrostowego, by na tym skorzystać, najczęściej jednak kupując po zbyt wysokiej cenie, aby zaksięgować jakikolwiek zysk.
W przypadku BTCD możliwy jest również scenariusz, w którym zorganizowana grupa posiadaczy tej kryptowaluty zdecydowała się podbić cenę, aby sprzedać BTCD po korzystniejszym kursie za BTC, jednocześnie „ubierając” naiwnych poszukiwaczy wzrostów w całkowicie nieperspektywiczną kryptowalutę, samemu się jej pozbywając. W najbliższych godzinach przewidywana jest dominacja ruchu podażowego, która systematycznie będzie obniżać notowania BTCD, najprawdopodobniej aż do poziomu sprzed poniedziałkowego wzrostu wolumenu.
Czytaj także: Grupy pump and dump zarobiły ponad 800 mln dolarów na manipulacji rynku kryptowalut
Notowania BTCD/USD H1, Poloniex
Czym jest kryptowaluta Bitcoin Dark?
Bitcoin Dark (BTCD) to kryptowaluta oparta na kodzie źródłowym bitcoina, której sieć ruszyła w lipcu 2014 r. Celem twórców było dostarczenie waluty cyfrowej, działającej na podobnej zasadzie jak BTC, jednak zapewniającej wysoką prywatność oraz anonimowość (poprzez tzw. protokół Teleport), której bitcoin nie posiada. Wśród ambitnych planów developerów BTCD znajdowały się m.in. InstantDEX (zdecentralizowana giełda zapewniająca prywatność) oraz tzw. PAX (Pegged Asset Exchange - zdecentralizowany rynek dla walut fiducjarnych, surowców i akcji spółek bez konieczności korzystania z usług brokerów).
Sam BTCD jest hybrydową kryptowalutą (podobnie jak np. Dash), łączącą algorytm konsensusu Proof of Work z Proof of Stake. Algorytm PoW SHA-256 (identyczny jak m.in. w BTC) pozwalał na efektywne kopanie BTCD przy wykorzystaniu starszych urządzeń ASIC, zaś algorytm PoS pozwalał na zabezpieczanie sieci poprzez stakowanie.
Maksymalna podaż Bitcoin Dark wynosiła 21 mln jednostek, jednak ze względu na coin swap z Komodo, w obiegu rynkowym znajduje się obecnie jedynie niecałe 1,3 mln BTCD.
W zeszłym roku twórcy Bitcoin Dark rozpoczęli pracę nad ulepszoną wersja BTCD w postaci platformy Komodo (KMD), która zapewnia większą prywatność dzięki protokołowi ZKSnarks (zero-knowledge) zaczerpniętemu z private-coina ZCash (ZEC). KMD posiada również unikatowy algorytm konsensusu dPoW (delayed Proof of Work).
