Przedstawiciel SEC wyraził swoje stanowisko na temat kryptowalut i ICO. Czy powinny one podlegać regulacjom dotyczącym papierów wartościowych? Co mają one wspólnego z papierami wartościowymi, a co je od nich różni?
SEC a kryptowaluty
14 czerwca William Hinman – dyrektor działu finansów korporacyjnych Amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) przedstawił swoje stanowisko na temat kryptowalut w trakcie Yahoo All Market Summit w San Francisco. William Hinman jest odpowiedzialny za nadzorowanie sytuacji na rynku kryptowalut i ICO. Stwierdził on, że kryptowaluty, takie jak BTC czy ETH, nie są papierami wartościowymi. Po tym stwierdzeniu rynek kryptowalut zareagował natychmiastowym wzrostem. Przedstawiciel SEC dodał, że niektóre ICO mogą być rozważane jako papiery wartościowe, ale ta decyzja jest zależna od czynnika centralizacji.
Czy kryptowaluty i ICO to papiery wartościowe?
„Najważniejszym czynnikiem określającym, czy coś jest sprzedawane jako papier wartościowy jest to, w jaki sposób jest to sprzedawane i jakie są oczekiwania nabywców takich aktywów. To także wskazuje, kiedy transakcja dotycząca aktywów cyfrowych nie stanowi oferty papierów wartościowych. Jeśli sieć, w której dany token lub kryptowaluta funkcjonuje, jest wystarczająco zdecentralizowana – gdzie nabywcy nie mogą oczekiwać od osoby lub grupy organizatorów obowiązków dotyczących zarządzania – wówczas takie aktywa nie reprezentują umów inwestycyjnych.
Co więcej, kiedy działania zarządcze trzeciej strony nie są kluczowym czynnikiem determinującym sukces przedsięwzięcia, istotna asymetria informacji zanika. Gdy sieć staje się naprawdę zdecentralizowana, możliwość zidentyfikowania emitenta lub promotora przedsięwzięcia staje się trudna i nie ma dużego znaczenia.”
Hinman zauważył, że niektóre ICO, ogłaszane przez ich organizatorów jako zdecentralizowane, tak naprawdę wcale takie nie są, a inne ewidentnie mają na celu defraudację pozyskanych środków.
Podkreślił on, że uważa takie sieci jak Bitcoin czy Ethereum za zdecentralizowane, co sprawia, że nie pasują one do definicji standardowych papierów wartościowych. Jak stwierdził: „Opierając się na moim rozumieniu obecnego stanu Ethereum, sieci Ethereum i ich zdecentralizowanej struktury, obecne oferty i transakcje sprzedaży Ethereum nie są transakcjami w znaczeniu papierów wartościowych.”
Hinman wyszczególnił także pewne główne czynniki, które powinno się rozważyć przy ocenie tego, czy dane aktywa cyfrowe są papierami wartościowymi:
„Przede wszystkim należy rozważyć, czy strona trzecia – będąca osobą, podmiotem gospodarczym lub zorganizowaną grupą osób – wywołuje oczekiwania dotyczące stopy zwrotu."
Zielone światło dla rynku
Przedstawiciel SEC podsumował, że obecnie trwają czasy interesujących wyzwań prawnych i stwierdził, że jest zadowolony z możliwości udziału w tym procesie. Wypowiedział się pozytywnie na temat rozwiązań opartych na kryptowalutach i technologii blockchain, dodając:
„Uważam, że tym, co jest najbardziej ekscytujące w technologii rozproszonego rejestru – jest potencjał do dzielenia informacji, transferu wartości i zapisu transakcji w zdecentralizowanym środowisku cyfrowym. Potencjalne zastosowania obejmują zarządzanie łańcuchem dostaw, prawami własności intelektualnej, przekazywaniem własności akcji i wiele innych”.
Wygląda na to, że nowe stanowisko SEC w sprawie kryptowalut pozwoli się rozwijać temu rynkowi bez narzucania zbędnych regulacji, a jednocześnie zwraca uwagę na potrzebę uporządkowania rynku ICO, na którym są problemy z uczciwością organizatorów takich ofert.
Warto przypomnieć, że jakiś czas temu SEC zorganizowała oryginalną kampanię edukacyjną dotyczącą scamu na rynku ICO.
