Po zeszłotygodniowych spadkach poniedziałek przyniósł odreagowanie i niewielkie wzrosty indeksów giełdowych. Sesja na rynkach przebiegała spokojnie, w oczekiwaniu na środowe odczyty sierpniowych PMI z największych gospodarek oraz piątkowe wystąpienie szefa Fed J. Powella na sympozjum w Jackson Hole. Tematem przewodnim sesji okazały się rosnące rentowności amerykańskich obligacji, których dochodowość wzrosła do najwyższych od 2007 roku poziomów (rentowność 10-letnich obligacji USA wynosi 4,34%). Uwaga inwestorów skupiła się także na spółkach technologicznych – o przeszło 1,6% zwyżkował wczoraj amerykański NASDAQ, głównie za sprawą Tesli (+7,3%) oraz wzrostów spółek z branży półprzewodników, czyli Nvidii (+8,5%), Broadcomu (+4,8%) czy AMD (+2,6%). Inwestorzy pozycjonują się pod jutrzejszą publikację kwartalnego raportu Nvidii, od wyników której zależy sentyment wobec całego sektora.
Lokalnie na GPW warto wspomnieć o prawie 9%-owym wzroście Bogdanki, której przejęcie (po cenie 45 zł za akcję) zaoferował Enei Skarb Państwa. W gronie blue chipów zniżki pogłębiło Dino, które zawiodło inwestorów ostatnimi wynikami finansowymi za II kwartał br.
Dzisiejsza sesja przyniesie kontynuację publikowanych od wczoraj danych GUS – poznamy lipcowe dynamiki sprzedaży detalicznej (rynkowy konsensus zakłada wzrost o 2,5% wobec poprzedniego odczytu na poziomie 2,1%) i produkcji budowlano-montażowej (w tym przypadku rynek także oczekuje 2,5%-owej dynamiki wobec 1,5% ostatnio). Podczas dzisiejszych notowań możemy spodziewać się, że ogólny sentyment na warszawskim parkiecie będzie zależał od zagranicy. Perspektywy na otwarcie notowań są tym samym pozytywne – wczorajsza dobra sesja na Wall Street i zwyżkujące poranne notowania kontraktów terminowych na główne europejskie indeksy implikują wzrostowe otwarcie na GPW. Sprzyjają temu także solidne wzrosty na giełdach azjatyckich. /ab/
Zobacz także: Rynki akcji: niedźwiedzie nastroje zapanowały na globalnych parkietach