Rynek krajowy
Wycena złotego przez zdecydowaną większość wczorajszej sesji pozostawała stabilna a kurs EUR/PLN poruszał się w miesięcznym trendzie bocznym. Sytuacja zmieniła się wraz z informacjami o wstrzymaniu dostaw rosyjskiego gazu do Polski, po których złoty błyskawicznie osłabił się a notowania EUR/PLN wzrosły do nawet 4,72 mimo, iż przez ostatni miesiąc nie były w stanie wybić się wyżej niż poziom 4,6630. Mimo, iż wstrzymanie dostaw gazu z Rosji nie dotyczyło jak dotąd Czech, czy Węgier, to waluty tych państw również gwałtownie osłabły. Szczególnie węgierski forint stracił wczoraj szansę na umocnienie wynikające z wczorajszej decyzji o podwyżce stóp procentowych o 100 pkt. baz. Na krajowym rynku długu wtorek – w ślad za zmianami rynków bazowych, ale i ograniczeniem oczekiwań co do skali podwyżek stóp procentowych – zakończył się wyraźnymi spadkami dochodowości. W przypadku 2- i 10-letniego długu skarbowego skala zniżki wyniosła 17 bps odpowiednio do 6,39% i 6,10%.
Rynki zagraniczne
Kurs EUR/USD kontynuował wczoraj zniżkę dochodząc do poziomu 1,0634 a więc najniższego zamknięcia od 2017 roku. Niezmiennie najnowszym źródłem umocnienia amerykańskiej waluty – jako tzw. walutowej bezpiecznej przystani – są informacje dotyczące pandemicznej sytuacji w Chinach i ryzyko lockdownu Pekinu – po tym jak twarde restrykcje dotknęły już Szanghaj - w związku z szybko rozprzestrzeniającymi się zachorowaniami na COVID-19. Poza dolarem na wartości zyskiwał także szwajcarski frank, który w relacji do euro obniżył się do poziomu 1,02. Strategia unikania ryzyka premiowała ponadto obligacje rynków bazowych, które zyskiwały na wartości odreagowując część wcześniejszej zwyżki dochodowości wynikającej z rosnących oczekiwań na podwyżki stóp procentowych w USA i strefie euro.
