Reklama
twitter
youtube
facebook
instagram
linkedin
Reklama
Reklama

notowania dolara inwestinfo

Ostatni tydzień przyniósł przecenę jednostek uczestnictwa praktycznie we wszystkich segmentach rynku funduszy inwestycyjnych. Najgorszej radziły sobie fundusze rynku surowców, które średnio traciły aż 4,09%. W powyższym segmencie relatywnie najgorszej wypadły fundusze skoncentrowane na metalach szlachetnych (-4,90%), a lepiej szerzej zdywersyfikowane fundusze rynku surowców (-1,39%). Bardzo słabo radzili sobie ponadto zarządzający funduszami akcji zagranicznych (-3,43%) jak i akcji polskich (-3,09%). W wypadku funduszy akcji zagranicznych relatywnie dobrze wypadły fundusze europejskich rynków wschodzących (-1,38%), podczas gdy najsłabiej radziły sobie fundusze akcji azjatyckich bez Japonii (-4,17%). Dla funduszy dłużnych PLN ubiegły tydzień również nie należał do udanych. Najgorzej wypadła grupa funduszy dłużnych polskich papierów skarbowych długoterminowych, która osiągnęła średnią stracę na poziomie -0,39%. Relatywnie najlepiej wypadły fundusze dłużne uniwersalne (-0,07%) i korporacyjne (- 0,1%).

 

 grafika numer 1 grafika numer 1

 

Głównym wydarzeniem ubiegłego tygodnia była decyzja FOMC w sprawie stóp procentowych

Podczas styczniowego posiedzenia Rezerwa Federalna pozostawiła politykę bez zmian, ale zasygnalizowała, że "wkrótce będzie właściwy moment na podniesienie docelowego przedziału dla stopy funduszy federalnych". Co więcej, Rezerwa Federalna zasygnalizowała, że przygotowuje się również do zmniejszenia swojego bilansu, chociaż jak na razie do marca będzie kontynuować skup aktywów w ramach planu QE. Pchnęło to w górę rentowności amerykańskich obligacji skarbowych do poziomu 1.85%, które jednak w dalszej części tygodnia spadły poniżej 1,8%. W komunikacie prasowym Fed mówił o wzmocnieniu aktywności i "solidnym" wzroście zatrudnienia, przyznając jednocześnie, że "nierównowaga popytu i podaży związana z pandemią i ponownym otwarciem gospodarki nadal przyczynia się do podwyższonego poziomu inflacji". Ogólnie wystąpienie prezesa Jerome Powella zostało przez inwestorów odebrane jako jastrzębie, czyli sprzyjające zacieśnianiu polityki monetarnej. Na początku tygodnia inwestorzy wyceniają na rynku 81% prawdopodobieństwo podwyżki stopy procentowej o 25 pb. w Stanach Zjednoczonych na marcowym posiedzeniu FOMC. Coraz więcej prognoz wskazuje natomiast, iż w całym roku dojdzie do większej liczby podwyżek niż się wcześniej spodziewano. Ekonomiści BNP Paribas podnieśli swoją prognozę, która dotychczas wskazywała na 4 podwyżki stóp o 25 pb. każda, do 6 podwyżek o 25 pb. w roku bieżącym. Cykl podwyżek wg. ekonomistów rozpocznie się w marcu, a stopa procentowa będzie dostosowywana na każdym kolejnym posiedzeniu FOMC w tym roku, z wyłączeniem posiedzenia listopadowego.

Reklama

W rozpoczynającym się tygodniu opublikowane zostaną ostateczne styczniowe indeksy PMI dla przemysłu i usług na świecie. Wstępne szacunki dla głównych gospodarek wskazały na utrzymanie się aktywności gospodarczej na relatywnie stabilnym poziomie, choć słabiej wypadły dane dla sektora usługowego. W dużym stopniu na spadek wartości wskaźników PMI dla usług wpływ mogły mieć obawy o sytuację epidemiologiczną w Europie w związku z wariantem Omikron. Mogłoby to ponownie ograniczyć popyt na usługi.

W czwartek odbędzie się posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Na poprzednim posiedzeniu bank zdecydował o redukcji Pandemicznego Programu Zakupów Awaryjnych w I kwartale 2022 roku i jego koniec w marcu 2022 roku. Nadchodzące posiedzenie przyniesie prawdopodobnie podtrzymanie tego stanowiska.

Tydzień na globalnych rynkach zamknie się publikacją danych z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus styczniowy zakłada wzrost liczby nowych miejsc pracy poza rolnictwem o 240 tys. wobec 199 tys. w ubiegłym miesiącu. Jak wynika z wypowiedzi członków FOMC, rynek pracy w USA jest w dobrej kondycji, a więc ewentualne niższe wskazania od oczekiwań mogą mieć łagodniejsze przełożenie na rynki finansowe. Uwagę może zapewne przyciągnąć dynamika płac, która w ostatnim czasie przyśpiesza. Obecnie rynek oczekuje wzrostu do 5.1% r/r wobec 4.7% r/r w grudniu.

W Polsce kalendarz danych nie będzie zawierał wielu istotnych publikacji. W poniedziałek poznaliśmy już wstępny szacunek wzrostu PKB w 2021 roku, który był zgodny z naszymi oczekiwaniami i wyniósł 5,7%. W kolejnym dniu opublikowany zostanie indeks PMI dla przemysłu, który w styczniu mógł odnotować lekką poprawę w stosunku do grudniowych danych, do około 57 pkt.

Czytaj więcej